Wiceprezes Marvel Studios ds. produkcji i rozwoju, Stephen Broussard, obalił plotki mówiące, że Robert Downey Jr. powróci jako Iron Man.
Temat ten wałkowany jest od
Avengers: Koniec gry, gdy to Tony Stark poświęcił się, by uratować ludzkość. Niemniej niektórzy scooperzy twierdzili, że Robert Downey Jr. ponownie wcieli się w Iron Mana. Było to bardzo prawdopodobne, gdyż RDJ niejednokrotnie w wyiadach wypowiadał słowa
nigdy nie mów nigdy, a samo multiwersum daje nam możliwości do powrotu RDJ-a (chociażby spójrzmy na powrót Hugh Jackmana do roli Wolverine'a). Informację tę obala jednak Stephen Broussard w wywiadzie dla i09.
Cóż, myślę, że narracja VI fazy dotyczyła między innymi nowych postaci. Chodziło o nowych ludzi wkraczających w stroje superbohaterskie. Spójrz na Cassie Lang, która wdziewa strój i Kate Bishop przejmującą łuk Hawkeye'a, wprowadzane są nowe postacie. Po tych pierwszych 10 latach opowiadania historii Marvela, pochodnie są przekazywane, na przykład Robert Downey Jr. w cudzysłowie - nie jest już na stołku i tak dalej. Było to więc coś w rodzaju wejścia nowej generacji.
fot. kadr z filmu Iron Man
Spekulacji odnośnie powrotu Iron Mana było dużo. Chociażby mówił o tym @MyTimeToShineH (potwierdził fabułę ostatniego
Spider-Mana i obecność Illuminatów w
Doktorze Strange'u 2) twierdził, że RDJ powróci w
Avengers: Secret Wars. Teraz możemy jednak stwierdzić, że informacja ta okazała się fake newsem.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Avengers: Koniec gry
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.