Wokół castingu do roli Lady Deadpool narosło wiele teorii. Kogo wybrał Marvel? Taylor Swift, Blake Lively, a może… Ryana Reynoldsa? Aktor wcielający się w Pyskatego Najemnika zdradził, kto nie zagra kobiecej wersji Deadpoola.
Po miesiącach spekulacji, Marvel Studios potwierdziło w zwiastunach Deadpool & Wolverine, że w filmie pojawi się Wanda Wilson aka Lady Deadpool. Do premiery produkcji MCU pozostał już niecały tydzień, a tożsamość aktorki, która wcieli się w Lady Deadpool wciąż pozostaje tajemnicą. Amerykańscy scooperzy dzielili się przeciekami od swoich źródeł w Marvelu, a fani dalej prześcigają się w kreowaniu kolejnych dowodów mających potwierdzić ich rację.
Przez wiele miesięcy przewidywano, że do wcielenia się w żeński wariant Deadpoola wybrano Taylor Swift. Kampania marketingowa filmu kilkukrotnie nawiązywała do światowej gwiazdy muzyki pop, lecz notowania wokalistki spadły po artykule dementującym udział Swift w Deadpool & Wolverine. Z tyłu głowy trzeba mieć również świadomość, że mogła być to klasyczna zasłona dymna Marvela. W końcu dopiero w tym tygodniu potwierdziło się, że Dafne Keen powróci do roli X-23, chociaż młoda aktorka wcześniej dementowała pogłoski na swój temat.
Zgodnie z drugą teorią w Wandę Wilson wcieli się Blake Lively, prywatnie żona Ryana Reynoldsa, odtwórcy roli Deadpoola. Katalizatorem podejrzeń był post jej męża, w którym napisał: Czy wszyscy widzieli zwiastun #Deadpool? Czy ktoś w ogóle widział moją żonę? Teoria wydawała się mocno naciągana, ale obecność aktorki w filmie potwierdził ostatnio Alex Perez z The Cosmic Circus.
Trzecia koncepcja wydaje się najbardziej absurdalna i opiera się na przewrotnym poczuciu humoru znanym z filmów o Deadpoolu. Zgodnie z nią w Lady Deadpool wcieli się sam… Ryan Reynolds. Miałoby to być stworzone za pomocą efektów komputerowych, a twarz Kanadyjczyka doklejona zostałaby do kobiecego ciała w scenach bez maski.
O postać Ladypool Ryan Reynolds został ostatnio zapytany w rozmowie z Access Hollywood. Odtwórca roli Deadpoola nie ujawnił, kto wcieli się w kobiecy wariant Wade’a Wilsona. Co więcej, stwierdził, że sam nie wie, kogo wybrał Marvel.
Nie wiem, sam się dopiero dowiem. Gdy nagrywaliśmy, powiedziałem dokładnie: „Nie mówcie mi. Wybierzcie, kogo chcecie, ale nie mówcie mi”.
Kanadyjczyk postanowił za to zdementować teorię wedle której to on wcieli się w Wandę Wilson.
Uwielbiam przysłuchiwać się teoriom spiskowym. Moją ulubioną jest ta, w której to ja ją gram. Nie wiem jak miałbym tego dokonać z moimi biodrami, nie potrafię tak chodzić, a moje ramiona są zbyt szerokie na taki strój, więc nie, to nie ja.
Deadpool & Wolverine to kontynuacja dylogii Deadpool oraz film, który wprowadzi postać Pyskatego Najemnika do Kinowego Uniwersum Marvela po przejęciu studia 20th Century Fox przez Disneya. Będzie to również pierwszy film kinowy MCU z kategorią wiekową R (dla dorosłych).
W tytułowych bohaterów wcielają się Ryan Reynolds i Hugh Jackman. U ich boku zobaczymy Emmę Corrin, Matthew Macfadyena czy Morenę Baccarin. Na stanowisku reżyserskim zasiadł Shawn Levy (Free Guy). Scenariusz przygotowali wspólnie Ryan Reynolds, Rhett Reese, Paul Wernick i Zeb Wells.
Do regularnej dystrybucji kinowej superprodukcja Marvela trafi już 26 lipca 2024 r.
ilustracja: kolaż: materiały prasowe/kadr ze zwiastuna Deadpool&Wolverine
Kontakt: [email protected] Twitter: @KonStar18