Choć na chwilę obecną mamy niewiele informacji na temat filmu Spider-Man 4, dowiedzieliśmy się, że Tom Holland miał okazję zapoznać się ze szkicem jego scenariusza. Słowa odtwórcy roli Człowieka-Pająka sugerują wiele dobrego.
Nie da się ukryć, że Spider-Man 4 spod szyldu Marvel Cinematic Universe jest zarówno jedną z najbardziej wyczekiwanych, jak i najbardziej tajemniczych produkcji MCU. Ma to związek przede wszystkim z zakończeniem poprzedniej odsłony zatytułowanej Bez drogi do domu, która całkowicie odmieniła życie Petera Parkera. Finał owego filmu sprawił, że otworzyło się wiele możliwości fabularnych dla potencjalnej kontynuacji, w wyniku czego trudno jest jednoznacznie przewidzieć, co finalnie ujrzymy na ekranie, gdy ten zadebiutuje.
Tom Holland udzielił niedawno obszernego wywiadu, goszcząc w najnowszym odcinku podcastu, którego prowadzącym jest Rich Roll. Aktor poruszył w nim wiele kwestii, nie tylko dotyczących jego działalności artystycznej. Jednym z wątków była oczywiście jego rola w MCU, a także prace nad filmem Spider-Man 4. Okazuje się, że Holland przeczytał blisko 3 tygodnie temu szkic scenariusza filmu i nie ukrywa, że jest nim podekscytowany.
Wymaga jeszcze pracy, ale scenarzyści robią świetną robotę... Jest kilka rzeczy, które musimy ustalić, zanim naprawdę ruszymy. Przeczytałem go 3 tygodnie temu i naprawdę rozpalił we mnie ogień. Zendaya i ja siedzieliśmy, czytaliśmy i co jakiś czas podskakiwaliśmy w salonie. Prawdziwy film godny szacunku fanów.
Kiedy tożsamość Spider-Mana zostaje ujawniona pierwszy raz w historii, życie nie tylko samego superbohatera, ale także jego najbliższych zostaje wywrócone do góry nogami. Nikt nie wie, jak poradzić sobie w obliczu narastającego zagrożenia. Spidey postanawia poprosić o pomoc doktora Strange’a. Jak się z czasem okaże, nie był to najlepszy pomysł… Zaklęcie Strange’a tworzy wyrwę w ich świecie, przez którą przedostają się najwięksi złoczyńcy, którzy kiedykolwiek walczyli ze Spider-Manem w każdym możliwym uniwersum. Aby ocalić swoją przyszłość, ale również przyszłość multiwersum, nastoletni Peter będzie musiał stawić czoła wszystkim przeciwnikom i uratować świat przed zbliżająca się katastrofą.
Źródło: Rich Roll / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.