Nie zawsze zdarzy nam się wygrać. Przekonała się o tym właśnie Sydney Sweeney, której film zaliczył ogromną wtopę w box office.
Christy w Stanach Zjednoczonych zadebiutowała w miniony piątek, czyli 7 listopada. Niestety amerykańscy widzowie nie wybrali się do kin tak ochoczo, jak można by było się spodziewać. Film z Sydney Sweeney zaliczył jedno z najgorszych otwarć w historii. Na terenie USA produkcja była wyświetlana przez około 2 tys. kin i w weekend otwarcia zarobiła około 1.3 miliona dolarów. Nie ma również co liczyć, że ta liczba ulegnie wielkiej zmianie, kiedy Christy trafi do światowej dystrybucji.
Całą sprawę postanowiła oczywiście skomentować główna gwiazda filmu, czyli Sydney Sweeney. Aktorka na swoim Instagramie zamieściła długi wpis, w którym wielokrotnie podkreślała, że czuje dumę, bo mogła wziąć udział w tak wspaniałym i ważnym filmie. Mocno skupiła się na problemie przemocy domowej. Na końcu dodała, że nie zawsze chodzi o wyniki finansowe.
Jestem bardzo dumna z tego filmu. Dumna z filmu, który nakręcił David. Dumna z historii, którą opowiedzieliśmy. Dumna, że mogę reprezentować kogoś tak silnego i wytrwałego jak Christy Martin. To doświadczenie było jednym z największych zaszczytów w moim życiu. Ten film opowiada o przetrwaniu, odwadze i nadziei. Dzięki naszym kampaniom pomogliśmy zwiększyć świadomość wielu osób dotkniętych przemocą domową. Wszyscy zaangażowaliśmy się w ten film, wierząc, że historia Christy może uratować życie wielu osobom.
Dziękuję wszystkim, którzy obejrzeli ten film, poczuli go i uwierzyli w tę historię – i będą w nią wierzyć przez wiele lat. Jeśli Christy dała choćby jednej kobiecie odwagę, by zrobić pierwszy krok w kierunku bezpieczeństwa, to znaczy, że nam się udało. Tak, jestem dumna. Dlaczego? Ponieważ nie zawsze tworzymy sztukę dla liczb, tworzymy ją dla wpływu. A Christy była najbardziej wpływowym projektem w moim życiu. Dziękuję, Christy. Kocham cię.
Christy to biograficzny dramat sportowy oparty na życiu Christy Salters Martin, słynnej bokserki, która w latach 90. stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiet na świecie boksu. Reżyserem jest David Michôd, którego można kojarzyć z takich dzieł jak Królestwo zwierząt, Król czy Rover. Napisał on również scenariusz do filmu wraz z Katherine Fugate i Mirrah Foulkes. Za produkcję odpowiadają między innymi Black Bear Pictures, Anonymous Content i Votiv Films.
W tytułową rolę Christy Martin wciela się Sydney Sweeney. Aktorka przeszła intensywny trening fizyczny, przybrała około 13–15 kilogramów, pracując nad siłą, kondycją i techniką boksu, by oddać autentyczność ruchów i sylwetki sportowca. W filmie obok Sweeney pojawi się m.in. Ben Foster, który wciela się Jamesa Martina, trenera Christy, który z czasem staje się jej mężem i źródłem przemocy fizycznej i psychicznej. Do obsady należą także Merritt Wever, Katy O’Brian, Ethan Embry, Jess Gabor, Chad L. Coleman i Tony Cavalero.
Christy opowiada historię Christy Martin, która zaczynała jako zwyczajna dziewczyna z małego miasteczka w Zachodniej Wirginii, a z czasem stała się jedną z największych gwiazd kobiecego boksu. Film śledzi jej drogę od pierwszych kroków na ringu, przez najgłośniejsze pojedynki i zdobywanie sławy, aż po życie poza areną, które okazuje się jeszcze trudniejszą walką niż sportowe starcia. Obok błysku reflektorów i sukcesów pojawia się mroczniejsza część jej losów, toksyczny związek z trenerem i późniejszym mężem Jamesem Martinem, którego kontrola i przemoc prowadzą do tragedii.
Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Christy
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.