Gliniarz z Beverly Hills: Axel F już na początku przyszłego miesiąca zadebiutuje w serwisie Netflix. Gwiazda filmu Taylour Paige postanowiła ujawnić kulisy współpracy z Eddiem Murphym.
Gliniarz z Beverly Hills: Axel F to jeden z najbardziej wyczekiwanych powrotów po latach obecnego roku. Taylour Paige wciela się w nim w córkę kultowego bohatera granego przez Eddiego Murphy'ego. Ta w wywiadzie dla magazynu Empire podzieliła się swoimi odczuciami odnośnie współpracy z ikoną komedii.
Dorastałam oglądając Grubego i chudszego oraz Doktora Dolittle. Poczułam się, jakbym go znała, to było surrealistyczne.
Następnie aktorka postanowiła podzielić się swoim celem podczas współpracy z Murphym. Wygląda na to, że najważniejszym było, aby rozbawić osobę, dzięki której ta przez lata była doprowadzana do śmiechu.
Celem było sprawienie, aby człowiek, który sprawił, że cały świat się śmiał, zaśmiał się. Rozbawianie go było całkiem fajne.
Paige chciała również w ten sposób utrzymać lekki i pogodny nastrój na planie filmu.
Świat często sprawia wrażenie, że jest w chronicznej śpiączce. I nie chwaląc się, chcę być częścią czegoś, co pomoże ludziom się z tego otrząsnąć.
Detektyw Axel Foley (Eddie Murphy) znów patroluje ulice Beverly Hills. Razem z córką (Taylour Paige), której życie jest zagrożone, swoim nowym partnerem (Joseph Gordon-Levitt) i dawnymi kumplami, Billym Rosewoodem (Judge Reinhold) i Johnem Taggartem (John Ashton), postanawia udaremnić niecny spisek – i mocno podgrzać przy tym atmosferę. Producentami filmu są Jerry Bruckheimer, Eddie Murphy i Chad Oman. Reżyserem Gliniarza z Beverly Hills: Axel F został Mark Molloy.
Źródło: IndieWire / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Gliniarz z Beverly Hills: Axel F
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.