Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Święto Kina już w 28 i 29 września!

Terminator: Mroczne przeznaczenie. James Cameron staje w obronie ostatniej filmowej odsłony Terminatora

Autor: Marek Wasiński
27 września 2024
Terminator: Mroczne przeznaczenie. James Cameron staje w obronie ostatniej filmowej odsłony Terminatora

Choć najnowsza produkcja, należąca do uniwersum Terminatora, anime Terminator Zero, zbiera dość pochlebne recenzje, na przestrzeni ostatniej dekady, filmy z serii pozostawiają wiele do życzenia. Twórca oryginału, James Cameron postanowił stanąć w obronie jednego z nich, a mowa o Terminator: Mroczne przeznaczenie.

Franczyza Terminator dla wielu fanów była martwa od czasu filmu Terminator 3: Bunt maszyn z 2003 roku, który potem doprowadził do takich klap jak Terminator: Ocalenie i Terminator: Genisys. Były nadzieje, że powrót Jamesa Camerona, Arnolda Schwarzeneggera i Lindy Hamilton w filmie Terminator: Mroczne przeznaczenie z 2019 roku ożywi franczyzę, ale przeciętne recenzje i fatalne wyniki w box office — straty wyniosły 120 milionów dolarów — sprawiły, że film okazał się wielkim rozczarowaniem.

Cameron nie zgadza się ze wszystkimi fanami

W rozmowie z magazynem Empire Cameron broni teraz filmu Terminator: Mroczne przeznaczenie, nazywając produkcję „solidną”, choć przyznaje, że nie dorównuje ona pierwszym dwóm częściom. Niemniej jednak, umieszcza ją na trzecim miejscu wśród filmów z serii Terminator („Wciąż uważam, że moje są najlepsze, ale umieszczam go na solidnym trzecim miejscu.”):

Osobiście uważam, że to jest równie dobre, jak wszystko, co zrobiliśmy wtedy. [...] Osiągnęliśmy nasz cel. Zrobiliśmy prawdziwy sequel filmu, do którego ludzie, którzy chodzili do kin w tamtych czasach, albo już nie żyją, albo są na emeryturze, mają problemy zdrowotne lub cierpią na demencję. To był ślepy zaułek. Nie było w tym filmie nic dla nowej publiczności […] Nasz problem nie polegał na tym, że film nie zadziałał. Problem polegał na tym, że ludzie się nie pojawili. Wiele razy mówiłem to reżyserowi Timowi Millerowi. Powiedziałem: Zatopiłem ten film, zanim napisaliśmy choćby jedno słowo lub nakręciliśmy choćby jedną scenę.

Cameron zatrudnił Tima Millera do wyreżyserowania ostatniego filmu z serii, a celem było „udawać, że inne filmy były złym snem”, czyniąc go sequelem widowiska Terminator 2: Dzień sądu z 1991 roku. Głośna była sprawa różnic reżysera z Millerem podczas produkcji i postprodukcji filmu. Ich starcia w montażowni nazwał wręcz „krwawą jatką” z „wieloma nieporozumieniami”. Dodał też, że „krew wciąż jest zmywana ze ścian po tych twórczych bataliach”:

Uważam, że wiele podjętych ścieżek było niepotrzebnych. Sam jestem montażystą, więc dawałem uwagi zarówno ogólne, jak i bardzo szczegółowe. Uczestniczyłem w tym procesie do około dwóch i pół miesiąca temu, kiedy zakończyliśmy montaż […] Byłem bardzo zaangażowany w pisanie i byłem bardzo zaangażowany w montaż filmu. A dla mnie montaż to naprawdę przedłużenie pisania.

Szybka lekcja na temat 40-letniej serii

Terminator to amerykańska franczyza zapoczątkowana przez Jamesa Camerona i Gale Anne Hurd. Skupia się głównie na postapokaliptycznej wojnie między sztuczną inteligencją znaną jako Skynet, a przetrwałą ludzką opozycją kierowaną przez Johna Connora. Franczyza rozpoczęła się od filmu z 1984 roku, napisanego i wyreżyserowanego przez Camerona, z Hurd jako producentkę. Powrócili oni w kontynuacji z 1991 roku Terminator 2: Dzień Sądu (lub T2). Oba filmy odniosły zarówno krytyczny, jak i komercyjny sukces. 

Kolejne części, z których większość była produkowana bez udziału Camerona, otrzymały mniej pozytywne recenzje i miały słabsze wyniki w box office. Terminator 3: Bunt maszyn został wydany w 2003 roku, a następnie Terminator: Ocalenie w 2009 roku. Cameron był konsultantem przy filmie z 2015 roku Terminator: Genisys, reboocie odbiegającym od osi czasowej oryginalnego filmu. Miał większą rolę jako producent filmu z 2019 roku Terminator: Mroczne przeznaczenie, kontynuacji T2, która ignoruje trzy poprzednie filmy.

Więcej o filmach na Movies Room:

Źródło: World of Reel / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Marek Wasiński

Dziennikarz

Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.