Wyczekiwana kontynuacja filmu Batman z 2022 r. zaczyna nabierać rozpędu, a jej twórca Matt Reeves potwierdził w rozmowie z SFX Magazine, że scenariusz do The Batman Part II jest prawie ukończony.
Matt Reeves potwierdził, że w filmie powróci Pingwin, w którego wcieli się Colin Farrell. To naturalny krok, biorąc pod uwagę, że nadchodzący serial Pingwin HBO będzie bezpośrednim wstępem do The Batman Part II:
Są szczegóły, które łączą się z tym, jak zaczyna się następny film. Serial płynnie przekaże pałeczkę z powrotem Batmanowi
Jeśli chodzi o fabułę kontynuacji, Reeves zapowiada, że sequel jeszcze bardziej zagłębi się w skomplikowaną sieć korupcji w Gotham:
Będziemy badać epicką opowieść o głębszej korupcji, wchodząc w rejony, których Batman nie mógł nawet przewidzieć w pierwszej części.
Reeves wspomniał również, że elementy nowej historii zostały już zasiane w pierwszym filmie, rozbudowując uniwersum w sposób, jakiego fani jeszcze nie widzieli:
Batman nieustannie walczy z tymi siłami, ale tych sił nie da się całkowicie wyplenić.
Choć powrót Farrella jako Pingwina jest pewny, nadal nie wiadomo, czy inne postacie, takie jak Kobiet Kot w wykonaniu Zoë Kravitz czy Alfred grany przez Andy'ego Serkisa, pojawią się w kontynuacji. Fani wyrażają również nadzieję na pojawienie się innych kultowych złoczyńców. Wielu sugeruje nawet przeciwników o nadprzyrodzonych zdolnościach takich jak Gentleman Ghost. Twórca filmu szybko to zdementował, mówiąc, że ten duchowy złoczyńca nie pasuje do uziemionego i brutalnego klimatu jego Gotham:
Być może będziemy balansować na granicy fantastyki, ale nigdy nie wejdziemy w pełną fantastykę. Chodzi o to, żeby to wszystko wydawało się mocno zakorzenione w rzeczywistości.
Choć Reeves nie jest gotowy na wprowadzenie nadprzyrodzonych przeciwników, nie wyklucza pojawienia się postaci, które „mogą balansować na granicy fantastyki.” Po sukcesie filmu Batman, który zarobił imponujące 772 miliony dolarów na całym świecie, oczekiwania wobec The Batman Part II są wysokie. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość, gdyż film wejdzie do kin dopiero w październiku 2026 roku.
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że wszystkie tytuły, które wejdą w skład stworzonego przez Matta Reevesa świata będą od tej pory znane jako Batman Epic Crime Saga. Takie rozróżnienie zostało stworzone, by fani zdali sobie z tego sprawę, że jest to oddzielny świat od uniwersum, które buduje obecnie James Gunn. Pierwszym projektem w ramach tego przedsięwzięcia będzie serial limitowany Pingwin.
Podobno trwają prace nad kolejnym serialem telewizyjnym osadzonym w świecie Batmana. Oto co współproducent filmów z uniwersum Matta Reevesa, Dylan Clark iał do powiedzenia na ten temat:
Patrzymy na cały ten świat w kontekście tego, kim jest Batman — antagonistów wokół niego, całej przestępczości, którą trzeba nawigować w mieście — i próbujemy ustalić, które obszary najlepiej eksplorować.
Źródło: Collider / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.