W przyszłym roku fani serii Tron po kilkunastu latach przerwy ponownie zanurzą się w tym cyfrowym świecie. W wywiadzie udzielonym magazynowi Empire, reżyser filmu Tron: Ares wypowiedział się o klimacie trzeciej części franczyzy oraz jej ścieżce dźwiękowej.
Gdy Tron: Ares trafi do kin w przyszłym roku, minie już 15 lat od premiery filmu Tron: Dziedzictwo, który ożywił serię sci-fi z 1982 roku dla nowego pokolenia. Tym razem franczyza znów się przeobrazi. Będzie to mniej bezpośrednia kontynuacja poprzednich filmów, a bardziej początek czegoś nowego, inspirowanego cyfrowo-biologicznym jazzem, który definiował wcześniejsze części. W centrum historii pojawi się nowy bohater, Ares, grany przez Jareda Leto – program, który przeskakuje z Gridu do prawdziwego świata.
Za nową ścieżkę dźwiękową filmu odpowiada zespół Nine Inch Nails, czerpiąc inspiracje z ikonicznej muzyki Daft Punk stworzonej do Dziedzictwa. Jak wyjaśnia reżyser Joachim Rønning w rozmowie z Empire, zmiana z Daft Punk na Nine Inch Nails wskazuje na kierunek, w którym zmierza Tron: Ares:
Z Nine Inch Nails tworzącymi muzykę, ta część będzie nieco bardziej surowa, trochę bardziej industrialna. Dla mnie kluczowe było podkreślenie kontrastu między Gridem a światem rzeczywistym. W tym sensie Nine Inch Nails doskonale pasuje do nowego świata Trona, który tworzymy.
Choć może to sugerować mroczniejszy ton opowieści, wśród konfliktów między sztuczną inteligencją a rzeczywistością, sercem filmu Tron: Ares pozostanie człowieczeństwo:
Zawsze szukam w każdej historii silnego emocjonalnego rdzenia. Ten film będzie prawdopodobnie bardziej emocjonalny, niż ludzie się spodziewają. To opowieść o kosztach bycia człowiekiem.
Tron: Ares to nadchodzący amerykański film science fiction akcji, wyprodukowany przez Walt Disney Pictures. Będący samodzielną kontynuacją Tron: Dziedzictwo (2010) oraz trzecią częścią w serii Tron, film jest reżyserowany przez Joachima Rønninga na podstawie scenariusza Jesse Wigutowa i Jacka Thorne'a. W obsadzie znaleźli się Jared Leto, Greta Lee, Evan Peters, Hasan Minhaj, Jodie Turner-Smith, Arturo Castro, Cameron Monaghan, Gillian Anderson i Sarah Desjardins, a także Jeff Bridges, który ponownie wcieli się w swoją rolę z poprzednich części.
Film opowiada historię wysoce zaawansowanego programu Ares, który zostaje wysłany z cyfrowego świata do rzeczywistości na niebezpieczną misję, będącą pierwszym spotkaniem ludzkości z istotami opartymi na sztucznej inteligencji.
Źródło: Empire / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.