No i wyszło szydło z worka. Andrzej Sapkowski przyznaje, że element szkół wiedźmińskich jest totalnie zbędny, a dodane szkoły kota czy wilka nie miały być bardziej eksplorowane. To wymysł CD Projekt.
Po wielu latach, fani Wiedźmina dostaną nożem w serce. Otóż autor kultowej sagi, Andrzej Sapkowski, wyznał że uwielbiane przez wielu wiedźmińskie szkoły… są absolutnie niepotrzebne. Powstały one za sprawą CD Projekt w grach, gdyż twórca Wiedźmina przyznaje, że nie miał zamiaru bardziej eksplorować tego motywu w książkach.
Podczas sesji Ask me Anything na Reddicie, Andrzej Sapkowski odpowiedział na pytanie - Adaptująca gra wideo dodała wiele dodatkowych szkół wiedźmińskich w porównaniu z książkami (szkoła żmii, szkoła niedźwiedzia, szkoła mantikory). Co Pan o nich sądzi i czy planuje Pan wprowadzić nowe w książkach? - autor odpowiedział:
Kwestia „szkół wiedźmińskich” wymaga — przepraszam — dłuższego wyjaśnienia. Do Ostatniego życzenia wkradło się tajemniczo jedno zdanie o jakiejś „Szkole Wilka”. Później uznałem je za niegodne rozwinięcia i narracyjnie niepoprawne, wręcz szkodliwe dla fabuły. Dlatego nigdy więcej nie umieszczałem ani nie odnosiłem się do żadnych wiedźmińskich Gryffindorów czy Slytherinów. Nigdy. Jednak to jedno zdanie wystarczyło. Adaptatorzy, szczególnie ludzie od gier wideo, uczepili się tego pomysłu z niezwykłą zawziętością i rozmnożyli te „szkoły wiedźmińskie” wspaniale. Zupełnie niepotrzebnie.
Wiedźmin to epicka opowieść na podstawie kultowej sagi fantasy Andrzeja Sapkowskiego. Geralt z Rivii, samotny zabójca potworów, usiłuje odnaleźć się w świecie, w którym ludzie bywają gorsi niż bestie, na które poluje. Przeznaczenie splata jego losy z potężną czarodziejką i skrywającą groźną tajemnicę młodą księżniczką. Razem muszą stawić czoła licznym zagrożeniom na pogrążającym się w chaosie Kontynencie.
4. sezon serialu Wiedźmin zadebiutuje 30 października.
Źródło: reddit.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.