Powstanie kolejna seria najsłynniejszego polskiego sit-comu. Premiera nowych dwunastu odcinków o rodzinie Kiepskich i ich sąsiadach odbyć się ma już jesienią na Polsacie. W zdjęciach do nowego serialu brał udział odtwórca roli Mariana Paździocha Ryszard Kotys, który wyjątkowo nie mógł pojawić się na nagraniach do ostatnich odcinków.

W kolejnym sezonie Paździoch (Ryszard Kotys) odnajdzie w życiu nową fascynującą pasję. Na ekranie pojawi się również kolejny adorator Mariolki (Barbara Mularczyk-Potocka), Mikołaj Kopernik (Andrzej Kłak). Halina (Marzena Kipiel-Sztuka) postanowi wreszcie wymienić meble w dużym pokoju, a postawiony przed faktem dokonanym Ferdek (Andrzej Grabowski), uda się w misję poszukiwania wyrzuconych przez małżonkę foteli. Mieszkańców kamienicy czeka również zmiana czasu. Kiepski jako jedyny, postanowi żyć według własnego zegarka.

Świat według Kiepskich od ostatniego sezonu pokazywany był w nowej porze. Jak podaje serwis Wirtualnemedia.pl serial w soboty o 19:30 oglądało średnio 1,50 mln widzów, czyli o 100 tys. osób mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy serial znajdował się w środowej ramówce.

Zobacz również: "Wilk z Polsatu" - czyli cenzura jest wszędzie!

https://www.youtube.com/watch?v=64MMU79J3BM&feature=youtu.be

Producentem Świata według Kiepskich jest ATM Grupa. Serial reżyseruje Patrick Yoka, a scenariusze napisali: Aleksander Sobiszewski, Katarzyna Sobiszewska oraz wspomniany wcześniej Yoka. Jedyną zmianą w obsadzie serialu jest powrót Ryszarda Kotysa. Reszta nie zmienia się i do swoich ról wrócą: Andrzej Grabowski, Marzena Kipiel-Sztuka, Barbara Mularczyk-Potocka, Renata Pałys, Bartosz Żukowski, Anna Ilczuk, Dariusz Gnatowski, Joanna Kurowska, Andrzej Gałła, Zofia Czerwińska, Lech Dyblik. Gościnnie pojawią się Jacek Braciak, Agnieszka Więdłocha, Andrzej Kłak.

Świat według Kiepskich to drugi po Klanie najdłużej emitowany serial w polskiej telewizji. Pierwszy odcinek zadebiutował 16 marca 1999 roku. Łącznie powstało 516 epizodów.

Źródło: Polsat.pl; Wirtualnemedia.pl / ilustracja wprowadzenia: Grzegorz Gołębiowski, ATM Grupa