Okazuje się, że zapowiadany hit Max nie każdemu się spodoba. Pingwin to przekleństwo, a potwierdza to sam odtwórca roli tytułowego antagonisty - Colin Farrell. Aktor mocno narzekał na planie, gdzie padły także ostre słowa.

Pingwin trafi na Max jeszcze w tym miesiącu. Produkcja ma być powiązana z hitowym Batmanem z 2022 roku, który uważany jest za jeden z lepszych filmów superhero ostatnich lat. Na szczególną uwagę zasługuje wspomniany złol ze świata DC, a zwłaszcza jego charakteryzacja. Colin Farrell był nie do poznania! Okazuje się, że sam zainteresowany nie podziela takiego entuzjazmu, jaki udzielił się zarówno zwykłym widzom, jak i krytykom. 

Colin Farrell o pracy na planie serialu Pingwin - padły ostre słowa

Colin Farrell niedawno powiedział magazynowi Total Film, że nie jest pewien, czy wróci jako Oswald Cobblepot w potencjalnym drugim sezonie Pingwina. Głównym powodem jest wspomniana charakteryzacja, która była dla niego sporym obciążeniem emocjonalnym i fizycznym. Aktor w wywiadzie nie przebierał w słowach. 

Nie wiem czy wrócę. Nie zrozum mnie źle - uwielbiałem to — ale trochę mnie to wymęczyło. Pod koniec narzekałem i jęczałem każdemu, kto chciał mnie słuchać, że k... chcę, żeby to się skończyło. Nadal byłem wdzięczny i czułem się zaszczycony – dorastałem oglądając Burgessa Mereditha, który grał tę rolę w serialu z lat 60., a potem Danny DeVito w filmie Tima Burtona Powrót Batmana był moim Pingwinem – więc będąc częścią tego świata, naprawdę czułem się uprzywilejowany. Ale pod koniec… jak połączysz wszystko co stworzył Matt Reeves, Lauren LeFranc i Mike Marino to było naprawdę obciążające […] kiedy skończyłem, pomyślałam: Nigdy więcej nie chcę zakładać tego je… kostiumu i tej je… głowy.

Więcej o DC na Movies Room:

• Barry Keoghan skomentował swój powrót jako Joker w sequelu Batmana
• Josh Brolin rezygnuje z serialu Green Lantern
• The Batman Part II - Matt Reeves zdradza czego możemy spodziewać się po filmie

Pingwin - co powinniście wiedzieć o serialu HBO?

Pingwin to nadchodzący amerykański serial kryminalny, stworzony przez Lauren LeFranc dla HBO. Bazujący na postaci Pingwina z DC Comics, serial jest spin-offem filmu The Batman (2022) i opowiada o drodze Pingwina na szczyt w przestępczym podziemiu Gotham City. LeFranc pełni rolę showrunnera serialu, który jest produkowany przez DC Studios we współpracy z Warner Bros. Television.

W rolę Pingwina ponownie wciela się Colin Farrell, który powtarza swoją rolę z filmu The Batman. W obsadzie znajdują się również Cristin Milioti i Rhenzy Feliz. Craig Zobel dołączył do projektu jako reżyser pierwszych trzech odcinków w październiku, a Helen Shaver także zajmuje się reżyserią. Serial zadebiutuje na HBO i Max już 19 września.

Źródło: Variety.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe