Jeden z największych hitów ostatnich lat Netflixa - Dojrzewanie - powróci z drugim sezonem. Produkcja przyjęła się tak dobrze, że postawiono na kolejny sezon, mimo iż sam serial tego nie wymagał.
Dojrzewanie to serial, który szturmem zdominował Netflixa, jak i całe social media. Produkcja wręcz zalała wszystko w jeden weekend. Mimo iż wydawało się, że historia jest zamknięta, otrzyma kontynuację w postaci drugiego sezonu. Mimo to, twórcy mówią, że chcą zachować tożsamość serialu, ale jednocześnie nie powtarzać tego, co już zostało pokazane. Zależy im na poszerzeniu perspektywy, by historia nadal była mocna i autentyczna.
Produkcją zajmuje się firma Brada Pitta – Plan B Entertainment – i obecnie prowadzone są rozmowy z twórcami nad tym, jak mogłaby wyglądać kontynuacja. Choć nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje, w grze są powroty głównych osób odpowiedzialnych za sukces pierwszej odsłony, czyli reżysera Philipa Barantiniego, aktora i współtwórcy Stephena Grahama oraz scenarzysty Jacka Thorne’a. Serialem Dojrzewanie zainteresowała się ogromna liczba widzów, bo aż 114,5 miliona.
Serial opowiada o tym, jak świat pewnej rodziny wywraca się do góry nogami, gdy 13-letni Jamie Miller (Owen Cooper) zostaje aresztowany za zamordowanie nastolatki ze swojej szkoły. W roli ojca Jamiego i „odpowiedniej osoby dorosłej”, Eddiego Millera, zobaczymy Stephena Grahama. Ashley Walters gra detektywa inspektora Luke’a Bascombe’a, a Erin Doherty — Briony Ariston, psycholog kliniczną przydzieloną do sprawy Jamiego.
Źródło: deadline.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.