Drugi sezon Wednesday będzie jak film i mocny horror? To zapowiada Jenna Ortega

Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Jenna Ortega przyznaje, że drugi sezon Wednesday będzie naprawdę mocny. Każdy odcinek będzie jak film, a także jak prawdziwy horror.

Wszyscy, którzy czekają na drugi sezon Wednesday mogą się cieszyć, gdyż główna bohaterka, Jenna Ortega przerwała milczenie. Aktorka przyznała w jednym z wywiadów, że drugi sezon tego hitu Netflixa będzie naprawdę mocny. Każdy odcinek ma być jak film, a i kontynuacja będzie bardziej horrorowa niż nam się wydaje.

Będzie naprawdę mrocznie

Podczas wywiadu dla E!, Jenna Ortega przyznała, że drugi sezon Wednesday będzie mroczny i długi. Mroczny, bo twórcy serialu postawili bardziej na horrorowy wydźwięk produkcji, a długi gdyż każdy z odcinków będzie jak film. Możemy wnioskować, że Netflix z aprobatą przyjął finałowe odcinki Stranger Things, które trwały grubo ponad godzinę.

Otrzymałam już kilka scenariuszy do drugiego sezonu i zdecydowanie skłaniamy się ku bardziej horrorowi. To naprawdę ekscytujące, ponieważ przez cały serial tak naprawdę nigdy się nie zmienia i to jest w nim cudowne. Jest kilka naprawdę dobrych zabiegów i myślę, że wszystko będzie większe. Drugi sezon jest o wiele bardziej naładowany akcją.Myślę, że każdy odcinek będzie bardziej przypominał film.

Więcej o Wednesday i Jennie Ortedze przeczytasz na Movies Room:

Jenna Ortega i jej plany na przyszłość

Aktorka, po premierze serialu Netflixa mocno zyskała na popularności. Przed wcieleniem się w kultową Adamsównę mogliśmy oglądać ją w requelu Krzyku. Niestety po wyrzuceniu Melissy Barrery z serii Ortega również postanowiła ją opuścić. Potwierdzono również, że pojawi się w Soku z Żuka 2 od Tima Burtona, którego produkcja zbliża się już ku końcowi. Netflix niedawno potwierdził, że trwają prace nad spinoffem serialu, którego bohaterem będzie wujek Fester, w którego wcielił się Fred Armisen. Jego również mogliśmy oglądać w pierwszym sezonie. https://www.youtube.com/watch?v=LdHp3QjkUhQ

Źródło: deadline.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe