Giełda nazwisk w sprawie serialu Harry Potter ruszyła na dobre. Pojawiły się nowe informacje dotyczące obsady nowej ekranizacji serii powieści J.K. Rowling. Tym razem dotyczą obsadzenia ról Hagrida, Dumbledore'a i McGonagall.
Deadline przedstawił nowe nazwiska aktorów, którzy są faworytami do zagrania w serialu Harry Potter, ale formalnie nie otrzymali jeszcze oficjalnych ofert. HBO na obecnym etapie unika potwierdzania pogłosek i wysyła amerykańskim serwisom wymijające odpowiedzi. Wiadomo jedynie, że do ról poszukiwani są aktorzy i aktorki z Wysp Brytyjskich, których wiek zbliżony jest do wieku postaci z książek. W najbliższym czasie na pewno nie otrzymamy informacji o dziecięcych kandydatach do ról Harry'ego, Rona i Hermiony, gdyż producenci pochwalili się, że otrzymali aż 32 tysiące nagrań castingowych.
Według informacji serwisu do roli profesora Albusa Dumbledora przymierzanych jest dwóch aktorów. Dyrektora Hogwartu może zagrać laureat Oscara Mark Rylance albo Mark Strong (seria Kingsman).
Na oku twórców serialowego rebootu Harry'ego Pottera są też Sharon Horgan (Siostry na zabój) oraz zdobywczyni Oscara Rachel Weisz. Zdaniem serwisu miałyby otrzymać ofertę wcielenia się w profesor Minerwę McGonagall. Inną informację wczoraj podał serwis Feature First, który twierdzi, że do roli nauczycielki transmutacji i dyrektorki Domu Gryffindoru przymierzana jest Janet McTeer (Ozark, Jessica Jones).
Półolbrzyma i gajowego Hogwartu Rubeusa Hagrida miałby natomiast zagrać Brett Goldstein, aktor znany z roli Roya Kenta w serialu Ted Lasso. Deadline potwierdził również niedawną pogłoskę, że Paapa Essiedu jest kandydatem do wcielenia się w profesora Snape'a.
Za serial o czarodziejach ma odpowiadać Francesca Gardiner (Sukcesja), która latem została wybrana na scenarzystkę i showrunnerkę nowego Harry'ego Pottera. Pomagać będzie jej Mark Mylod. Filmowiec dołączył do projektu jako producent wykonawczy i reżyser kilku odcinków o magicznym świecie znanym z książek J.K. Rowling.
Każdy odsłona serialu HBO ma być szczegółową adaptacją jednej z powieści, co oznacza, że powstanie w sumie siedem sezonów. Serial oficjalnie zapowiadany jest jako wierna adaptacja ukochanych książek J.K. Rowling o Harrym Potterze, która ma przybliżyć świat magii i czarodziejstwa nowemu pokoleniu publiczności, a fanom znanej od dwudziestu pięciu lat serii ma pokazać nowe szczegóły i postaci, które oryginalne, klasyczne i cenione filmy mogły pominąć.
W trakcie konferencji prasowej potwierdzono również, że prace nad wszystkimi sezonami mają zamknąć się w dziesięciu latach, a pierwszy z nich zadebiutować ma w 2027 roku. Rozpoczęcie zdjęć i produkcji serialu zaplanowane jest na lato 2025 roku. Prace nad rebootem Harry'ego Pottera mają odbywać się w studio Warner Bros. w Leavesden w Wielkiej Brytanii.
źródło: Deadline / ilustracja: materiały prasowe
Kontakt: [email protected] Twitter: @KonStar18