Loki powróci do nas już w październiku, natomiast Marvel Studios zrobili niespodziankę dla fanów i przyspieszyli premierę produkcji!
Okazuje się, że Loki trafi do nas szybciej, aniżeli miał trafić. Premiera najnowszej produkcji Disney+ i Marvel Studios została przyspieszona. Niewiele, ale zawsze.
Nowa data premiery
Jak dobrze wiemy - Loki miał powrócić na Disney+ już 6 października. Wszystko to jest już jednak nieaktualne. Serial o kultowym, przyrodnim bracie Thora zadebiutuje szybciej... o jeden dzień. Cóż, mimo iż różni te premiery tylko jeden dzień, to i tak jest fajnie. Szybszej premiery nie można było się spodziewać, zwłaszcza po bogu psot. Ujawnia to post na Twitterze z oficjalnego profilu produkcji.
Loki – opis serialu
Serial przedstawia historię znanego fanom MCU złoczyńcy oraz brata Thora. Po wykradnięciu Tesseractu w filmie
Avengers: Koniec gry, został on złapany przez tajną organizację TVA, która kontroluje ekspansję multiwersum. W ukrytej siedzibie poznaje Mobiusa, swojego nowego towarzysza, który z odcinka na odcinek coraz bardziej przywiązuje się do Lokiego. Ich pierwszą wspólną przygodą jest złapanie pewnego szkodnika, który wojuje przeciw TVA oraz porządkowi w multiwersum. Okazują się, że tym tajemniczym wrogiem jest wariant boga psot – Sylvie. Koniec końców łączą oni siły, aby poznać, kto tak naprawdę kryje się za formacją TVA. Tym tajemniczym liderem okazuje się być Ten Który Pozostał – wariant Kanga, czyli przyszłego głównego złoczyńcy MCU.
Źródło: murphysmultiverse.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.