Millie Bobby Brown, odtwórczyni roli Jedenastki w Strangers Things, doznała poważnego urazu na planie trzeciego sezonu serialu Netfliksa. Młoda aktorka poinformowała o fakcie za pośrednictwem mediów społecznościowych usprawiedliwiając swoją nieobecność na gali MTV Movie and Television Awards.

Według relacji świadków uraz urodzonej w Wielkiej Brytanii Brown miało spowodować poślizgnięcie się na jakiejś krawędzi.

Nigdy nie złamałam kości, aż do teraz. Mam pękniętą rzepkę - oznajmiła gwiazda Stranger Things.  

https://www.instagram.com/p/BkDa1DzAZ_D/?utm_source=ig_embed O nadchodzącym trzecim sezonie wiadomo, że jego akcja będzie rozgrywać się  rok po wydarzeniach przedstawionych w sezonie drugim.  Do obsady Stranger Things dołączyli Cary Elwes, Jake Busey oraz Maye Thurman-Hawke, córkę znanej filmowej pary. W swoich rolach powrócą Winona Ryder, David Harbour, Finn Wolfhard, Millie Bobby Brown, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp i Natalia Dyer. Zobacz również: Stranger Things - książki już jesienią! Nie wiadomo jeszcze czy kontuzja Millie Bobby Brown wpłynie na trwającą od końca kwietnia produkcję Stranger Things. Netflix dotychczas nie potwierdzał daty premiery, lecz według nieoficjalnych informacji nowych osiem odcinków serialu ma ukazać się już w 2019 roku. Źródło: instagram.com/milliebobbybrown / ilustracja wprowadzenia: kadr z serialu Stranger Things