Jednym z największych animowanych hitów platformy Netflix ostatnich lat był Niebieskooki samuraj. Fani animacji nie mogą już doczekać się 2. sezonu, a twórcy serialu postanowili zdradzić co nieco na temat tego, czego możemy spodziewać się po nowych odcinkach.
Podczas Anime Expo 2025 Netflix zaprezentował szeroki przegląd swoich animowanych produkcji, w tym Beastars, Record of Ragnarok III, Sakamoto Days. Wśród tych tytułów znalazł się także Niebieskooki samuraj. W wydarzeniu wzięli udział — choć w formie wcześniej nagranych wywiadów — współtwórcy serialu Amber Noizumi i Michael Green oraz producentka wykonawcza Jane Wu, którzy zapowiedzieli powrót serii.
Niebieskooki samuraj to ambitna animacja, a jej 2. sezon ma przesunąć granice wyznaczone przez pierwsze odcinki. Serial opowiada historię Mizu — pół-Japonki, pół-białej kobiety żyjącej w Japonii okresu Edo. To ten sam okres historyczny, który ukazuje miniserial FX Shōgun, przedstawiający postacie inspirowane autentycznymi postaciami historycznymi — Lord Yoshii Toranaga (grany przez Hiroyukiego Sanadę) oparty jest na rzeczywistym shōgunie Tokugawie Ieyasu. Amber Noizumi zdradziła, co czeka główną bohaterkę serialu w kolejnych odcinkach.
Jej droga pozostaje taka sama. Zemsta jest jej religią.
Według The Hollywood Reporter, współtwórca Michael Green dodał, że Mizu „wierzy, że co najmniej dwóch z mężczyzn, których pragnie zabić, znajduje się w tym magicznym miejscu zwanym Londynem” i że 2. sezon rozpocznie się sceną, w której „włamuje się gdzieś, by kogoś zabić.”
Niebieskooki samuraj okazał się wielkim sukcesem Netflixa — na Rotten Tomatoes osiągnął wyniki sięgające 97% i 93%. Serial zdobył także liczne nagrody, w tym sześć Annie Awards, nominację do nagrody Peabody oraz trzy nagrody Emmy w kategoriach: projekt postaci, scenografia i storyboard. Choć w 1. sezonie część bohaterów zginęła, twórcy sugerują, że śmierć niekoniecznie musi być końcem. Widzowie mogą spodziewać się powrotu takich postaci jak Swordmaker, Ringo, Taigen i Akemi, a Noizumi zdradziła, że „pojawią się również osoby, które, jak myśleliście, nie żyją… a może jednak żyją.”
Mimo że serial miał premierę pod koniec 2023 roku, nagradzana produkcja powróci dopiero w 2026 roku. W rozmowie z Collider w sierpniu 2024 roku Green, Noizumi, Wu i Myron Nettinga ujawnili, że 2. sezon będzie liczył tylko sześć odcinków, w porównaniu do ośmiu w 1. sezonie. Co więcej, istnieje już wstępna koncepcja co do liczby sezonów, jakie obejmie historia Mizu.
Obecnie planujemy trzy sezony. Drugi sezon już mamy zatwierdzony, liczymy na to, że powstanie również trzeci, bo zdecydowanie mamy wobec niego plany. Na ten moment wyobrażamy sobie trzy. Chyba raz w wywiadzie – możliwe, że dla Collidera – powiedzieliśmy coś o czterech i nagle to stało się 'oficjalnym lore'. Tak to już bywa, gdy nie jesteś jeszcze przyzwyczajony do udzielania wywiadów.
Źródło: Collider / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.