Andrzej Sapkowski podczas jednego z wywiadów wypowiedział się na temat adaptacji Wiedźmina. Przyznał, że Netflix zrobił to dobrze.
Różne głosy słyszy się na temat adaptacji Andrzeja Sapkowskiego. Fani niezbyt są przychylni zarówno polskiej wersji (choć ta po netflixowskiej zyskała jednak grono sympatyków), jak i adaptacji Netflixa. Co jednak myśli o tym sam autor?
Wiedźmin od Netflixa nie jest zły?
Okazuje się, że
Wiedźmin od Netflixa nie jest taki zły, zdaniem Pana Sapkowskiego. W wywiadzie dla
Beyond Pixels podczas
Vienna Comic Con autor sagi o wiedźminie przyznał, że:
Nie wiem [czy bym polecił serial]. Osobiście bardzo lubię seriale Netflixa, ale tak, specjalistą nie jestem. To tylko moja opinia.
Warto przypomnieć, że jeszcze jakiś czas temu, podczas Taipei International Book Exhibition, Sapkowski przyznał, że:
Widziałem, lepsze, widziałem gorsze adaptacje Wiedźmina.
Pisarz wypowiedział się też na temat Henry'ego Cavilla i jego głosu.
Powtarzam, [w moich książkach są tylko litery]. Ale potem zobaczyłem też serial na Netfliksie i powiedziałbym, że głos Cavilla jest dla mnie idealny. Gdybym ja miał wybierać głos dla Geralta, to byłby Cavill. [...] Byłem więcej niż zadowolony z pojawienia się Henry’ego Cavilla w roli Wiedźmina.To prawdziwy profesjonalista. Tak jak Viggo Mortensen oddał swoją twarz Aragornowi, tak Henry oddał swoją twarz Geraltowi.
Władcy, czarodzieje i potwory Kontynentu prześcigają się w próbach znalezienia Ciri, więc Geralt ukrywa ją w bezpiecznym miejscu. Wiedźmin zrobi wszystko, żeby obronić swoją na nowo połączoną przybraną rodzinę przed zagrożeniem. Yennefer, która odpowiada za magiczne szkolenie Ciri, prowadzi całą trójkę do Aretuzy, za której murami mogą bezpiecznie zgłębić niezwykłe zdolności dziewczyny. Na miejscu trafiają jednak w bagno spisków, zdrady i czarnej magii. Aby wyjść cało z tych opresji, będą musieli położyć na szali wszystko.
Wiedźmin zadebiutował na platformie Netflix
29 czerwca 2023 roku z pierwszą częścią sezonu licząca 5 odcinków. Druga pojawiła się 27 lipca i zawiera odcinki 6-8.
Anya Chalotra, Freya Allan, Joey Batey, Anna Schaffer i MyAnna Buring powrócili odpowiednio jako Yennefer, Ciri, Jaskier, Triss i Tissaia.
Źródło: redanianintelligence.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z serialu Wiedźmin
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.