Okazuje się, że w serialu Tylko jedno spojrzenie przedstawia się nam nieprawdziwą informację, od której może zależeć ludzkie życie. Informuje o tym fundacja ITAKA.
Mimo iż na filmach słyszymy jedno, tak prawda czasami jest inna. Tak też było w serialu Tylko jedno spojrzenie, gdzie aż musiała interweniować fundacja ITAKA. Otóż wygląda na to, że w serialu podano nieprawdziwą informację, od której może zależeć ludzkie życie. By edukować widzów - ITAKA postanowiła wytoczyć specjalne oświadczenie.
W jednej ze scen serialu Tylko jedno spojrzenie bohaterka próbuje zgłosić zaginięcie męża, ale funkcjonariusz mówi jej, że musi odczekać 48 godzin. Fundacja ITAKA zwraca uwagę, że to nieprawda – w Polsce zginięcie można zgłosić natychmiast, niezależnie od tego, czy minęło 24 czy 48 godzin. Ten mit nigdy nie miał podstaw w polskim prawie. Organizacja podkreśla, że szybkie działanie jest kluczowe i zwłoka może nawet decydować o życiu lub śmierci osoby zaginionej. Twórcy filmów i seriali powinni więc bardziej dbać o zgodność z rzeczywistością, ponieważ fikcja często wpływa na świadomość społeczną.
Świat szczęśliwie zamężnej projektantki biżuterii rozpada się na kawałki, gdy odkrywa tajemnicze stare zdjęcie swojego męża w towarzystwie nieznajomych. Zdeterminowana, by poznać prawdę, zagłębia się w sieć sekretów i kłamstw, które zagrażają jej bliskim i zmuszają ją do zakwestionowania wszystkiego, w co dotychczas wierzyła.
Źródło: Facebook.com / ilustracja wprowadzenia: fot. Anna Włoch
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.