W najnowszej odsłonie przygód Geralta z Rivi nie tylko tytułowy Wiedźmin przejdzie zmiany. Możemy również spodziewać się zmian w charakterze i wyglądzie Ciri.
Zdjęcia do czwartego sezonu serialu ruszyły na wiosnę tego roku. W Internecie mogliśmy się już natknąć na pierwsze zdjęcia z planu. Oczywiście największym zainteresowaniem cieszył się Liam Hemsworth jako Geralt przez to, że przyszło mu zastąpić Henry’ego Cavilla w tej roli. Patrząc na pierwsze fotki można stwierdzić, że Hemsworth całkiem nieźle wpasował się w buty swojego poprzednika. Do tej pory jednak na żadnym zdjęciu nie została uwieczniona Freya Allan jako Ciri. Mogliśmy się tylko zastanawiać czy wygląd jej bohaterki ulegnie zmianie czy też pozostanie taki sam jak w poprzednim sezonie. Na szczęście z odpowiedzią na to pytanie przyszła sama aktorka. Na obecnie trwającym Comin-Con w San Diego, Allan w rozmowie z portalem Collider zdradziła, że możemy spodziewać się zupełnie nowej Ciri. Dostanie ona nową fryzurę, makijaż oraz kostiumy. Mają one bardziej przypominać te, które można spotkać w grze, więc fani powinni być zadowoleni.
Właściwie nie widzieliście jeszcze, że [Ciri] dostała nowe włosy i makijaż. Myślę, że kiedy ją zobaczycie to dostrzeżecie w jej wyglądzie podobieństwa do gry. Myślę, że to połączy również wszystko w całość. Sądzę jednak, że w gruncie rzeczy chodziło o to, aby uzyskać mieszankę między książkami a grą. Byłam bardzo mocno zaangażowana w kostium i naprawdę chciałam, aby był on w pewnym sensie mieszanką obu, tylko po to, aby fani mieli coś takiego. W chwili, gdy jestem w tym kostiumie, z nowymi włosami i makijażem, czuję się jak inna Ciri. To świetna zabawa. Po prostu nigdy nie widzieliśmy jej w takim stanie, więc nie mogę się doczekać, aż ludzie zobaczą, co się stanie.
Jakiś czas temu, Allan udzieliła również wywiadu magazynowi Elle, w którym zdradziła dalsze losy swojej bohaterki. Możemy spodziewać się bardzo wielu zmian w Ciri, a niektóre z nich mają być bardzo mroczne, jak zapowiada aktorka.
[W nadchodzącym sezonie] nastąpi największa zmiana, jaką widzieliśmy. To niewiarygodnie różne od tego, co dotychczas musiałam odegrać w tej roli. Ma swoje pierwsze doświadczenie z romansem, jeśli w ogóle można to tak nazwać, ponieważ nie jest to dobry związek. [Ciri] zagłębia się w bardzo mroczną część siebie, co moim zdaniem będzie przerażające do oglądania.
Wiedźmin to epicka opowieść na podstawie kultowej sagi fantasy Andrzeja Sapkowskiego. Geralt z Rivii, samotny zabójca potworów, usiłuje odnaleźć się w świecie, w którym ludzie bywają gorsi niż bestie, na które poluje. Przeznaczenie splata jego losy z potężną czarodziejką i skrywającą groźną tajemnicę młodą księżniczką. Razem muszą stawić czoła licznym zagrożeniom na pogrążającym się w chaosie Kontynencie.
Aktor postanowił opuścić produkcję po trzecim sezonie Wiedźmina, ale podobno chciał już zrezygnować z udziału po drugim sezonie. Fani i fanki byli ogromnie rozczarowani tym faktem, bo wielu z nich uważało, że to Cavill był jedyną pozytywną częścią serialu.
Sam aktor oficjalnie nigdy nie wypowiedział się na temat, dlaczego postanowił zrezygnować z roli Geralta. Wiele źródeł jednak podaje, że podejście Cavilla do roli i historii Geralta, różniło się od podejścia twórców. Dla aktora bardzo ważne było, aby serial był wierny prozie Andrzeja Sapkowskiego, ale producenci postanowili pójść w innym kierunku.
W sierpniu zeszłego roku, reżyser Marc Jobst, w rozmowie z portalem Screen Rant, zasugerował, że Henry Cavill mógł być wymęczony tak wymagającą rolą i dlatego postanowił odejść.
Cóż, Henry nakręcił trzy sezony, to jest wymagające. Henry wykonuje wszystkie sceny kaskaderskie, nie pozwala na dublerów (…) Przede wszystkim pracujesz z niesamowitym sportowcem, który ćwiczy wiele godzin przed i wiele godzin po zdjęciach przez 12 godzin i który bardzo dba o pracę, którą wykonuje. To wyczerpuje twojego aktora, więc po trzech seriach czuję: “Okej, powołał serial do życia i jeśli czuje, że zrobił, co mógł, ufam mu”.
Źródło: collider.com/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały promocyjne serialu Wiedźmin