Kat Dennings zaskoczyła wielu, kiedy pojawiła się w czwartym odcinku WandaVision. Podczas ostatniej rozmowy, zapowiedziała, że zobaczą zupełnie inną Darcy Lewis, niż tą z Thora i Thor: Mroczny Świat.

Podczas rozmowy z TVLine, Kat Dennigs zapowiedziała, że w serialu zobaczymy nową Darcy, zupełnie inną niż podczas pierwszych części Thora.

Powiem, że na pewno widzisz u Darcy rzeczy, których wcześniej mogłeś się nie spodziewać. 

Zobacz także: WandaVision – ujawniono główny czarny charakter?

Astrofizyk był najszybszym naukowcem na nogach, jeśli chodzi o diagnozowanie problemów na ziemi w Westview. Dla wielu po prostu miło było zobaczyć, że Darcy pojawia się na ekranie i gra rolę w innym projekcie Marvela. Dennings opowiada o tym, jak fajnie jest, że postać została przedstawiona w ten sposób podczas WandaVision.

Jestem bardzo wdzięczna twórcom za przekazanie jej tak bogatej historii. Ostatnim razem, kiedy ją widzieliśmy, była stażystką Jane Foster, a żart polegał na tym, że jest politologiem, a nie naukowcem. To naprawdę zabawne widzieć, jaki wpływ Jane Foster wywarła na jej wyniki, dzięki którym została astrofizykiem… Darcy jest tą samą dziewczyną, ale teraz ma kilka stopni naukowych i mnóstwo informacji. Teraz to ona jest szefem.

W WandaVision główne role zagrają Elizabeth Olsen oraz Paul Bettany, którzy w poprzednich produkcjach MCU wcielali się w tytułowe postacie. Akcja serialu rozgrywać się ma w XX wieku, dlatego wszystko wskazuje na to, że w nowej produkcji Marvel Studios będziemy mieli do czynienia z multiwersum. Serial ma mieć powiązanie z Doctor Strange in the Multiverse of Madness, którego premierę zapowiedziano na marzec 2022 roku.

---

Źródło: ComicBook, ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Thor: Mroczny Świat