Już w 2024 roku pożegnamy się z HBO Max na dobre. Mimo iż platforma jest dość świeża, tak już wkrótce trafi na śmietnik historii.
Nie zdążyliśmy nacieszyć się tym HBO Max, gdyż David Zaslav postanowił wprowadzić małe zmiany. Na miejsce obecnej platformy trafi serwis Max, który już funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych.
Niby nowe, ale takie samo
P
oczątkowe wprowadzanie Maxa w Europie obejmie regiony nordyckie i iberyjskie, a także Niderlandy oraz Europę Środkowo-Wschodnią (w tym Polskę). Druga fala obejmie Francję i Belgię, które otrzymają Maxa pod koniec 2024 r. Na razie nie wiadomo co z rynkiem brytyjskim, niemieckim i włoskim.
Europejska oferta Max będzie obejmować także treści sportowe transmitowane na żywo na kanale Eurosport, w tym relacje z tenisowych turniejów Wielko Szlemowych, kolarskiego Tour de France i Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Pojawią się tam również treści z Discovery+ (w tym prawdopodobnie TVN) oraz oczywiście z HBO.
Źródło: thr.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.