Amerykańsko-meksykańska koprodukcja to jeden z najpopularniejszych tytułów będących obecnie na platformie Netflix. Dramat z dość nietypową postacią w roli głównej, który po pewnym czasie zmienia się w kryminalną historię pełną niejasności, wciągnął wielu widzów - ale co obejrzeć po Dzienniku Żigolo? Przedstawiliśmy kilka propozycji, jedne bardziej, drugie nieco mniej podobne do struktury tej produkcji. Zapraszamy!

---

Zobacz również: QUIZ: Rozpoznaj filmy, w których wystąpił Daniel Craig

https://www.youtube.com/watch?v=SXYT9LySijM

Toy Boy

Zacznijmy od czegoś bardziej oczywistego  - szczególnie pod kątem podobieństwa bohatera do tego, którego poznaliście w Dzienniku Żigolo. Młody i przystojny Hugo Beltrán (Jesús Mosquera) pracuje jako tancerz erotyczny w klubie Inferno. Dotychczasowe życie striptizera ulega zmianie, kiedy pewnego dnia budzi się on obok spalonego ciała mężczyzny. Policja identyfikuje denata jako męża jego kochanki Macareny Mediny (Cristina Castaño). Po niesprawiedliwym procesie Hugo zostaje uznany za winnego zabójstwa i trafia do więzienia. Po siedmiu latach mężczyznę odwiedza młoda prawniczka Triana Marín (María Pedraza), która oferuje mu pomoc. Kobieta uzyskuje unieważnienie poprzedniego wyroku, dzięki czemu Beltrán warunkowo wychodzi na wolność i ma szansę udowodnić swoją niewinność.

Zemsta pięciu sióstr

I kolejny meksykański serial. Tym razem do cech wspólnych należą dość nietypowi bohaterowie - czy też w tym przypadku bohaterki - w historii kryminalnej pełnej wielu odcieni szarości. Pięć kobiet z tym samym znamieniem na skórze poszukuje prawdy o swojej przeszłości. Odkrywają szereg tragicznych w skutkach kłamstw, za którymi stoi potężny polityk.

Miłość dla dorosłych

Jedyny film w tym zestawieniu, i to przenoszący nas do Danii. Tym razem historia tyczy się pewnego małżeństwa, które nie ma najlepszych lat. Cienka granica między miłością i nienawiścią okazuje się zabójcza, gdy żona odkrywa romans męża i oboje są gotowi na wszystko, by osiągnąć swój cel.

Od nowa

Pewnym bonusem jest nieco odrębna historia - ale nadal stanowiąca połączenie kryminału i obyczajowych spraw - w gwiazdorskiej obsadzie. Grace Sachs (Nicole Kidman) żyje tak, jak zawsze chciała. Jest odnoszącą sukcesy terapeutką, ma oddanego męża (Hugh Grant), a jej syn uczęszcza do elitarnej prywatnej szkoły w Nowym Jorku. Nieoczekiwanie jej świat wywraca się do góry nogami, a ona sama musi uporać się z gwałtowną śmiercią w swoim otoczeniu i zaginięciem męża, który nie był tym, za kogo go uważała. Sytuacji nie pomaga fakt, że sprawa ma charakter publiczny. Przerażona i pozostawiona samej sobie Grace zdaje sobie sprawę z tego, że sprzeniewierzyła się radom, które sama dawała innym. Teraz z myślą o sobie i dziecku musi zbudować cały swój świat na nowo. Po Dzienniku Żigolo powinno nadać się jak znalazł.

American Crime Story: Zabójstwo Versace

I na koniec produkcja dość kontrowersyjna, ale dla wielu znakomita. Miami Beach, lipiec, rok 1997. Gianni Versace zostaje zastrzelony pod swoją posiadłością przez Andrew Cunanana, który poznał słynnego projektanta w latach 90. Co istotne, w obsadzie znajdziemy takie tuzy aktorstwa jak Penélope Cruz, Édgar Ramírez i... słynny piosenkarz Ricky Martin.