Już dziś o godzinie 22:00 na Paramount Network pojawi się wybitna produkcja Quentina Tarantino! Korzystając z okazji, prezentujemy kilka ciekawostek związanych z klasykiem!
Tona przekleństw, ale nie najwięcej
W
Pulp Fiction usłyszymy aż 265 przekleństw, co stanowi całkiem pokaźny wynik. Mimo to Tarantino osiągnął minimalny lepszy wynik pod tym względem przy
Wściekłych psach.
Lider Nirvany mógł wystąpić w jednej z ról
Jak się z czasem okazało, Kurt Cobain otrzymał ofertę zagrania handlarza narkotyków. Co więcej, Courtney Love miała partnerować frontmanowi Nirvany jako jego żona. Plany jednak spełzły na niczym, jako że legendarny muzyk odmówił.
Bitwa o Travoltę
Quentin Tarantino musiał się ostro napocić, żeby zatrudnić Johna Travoltę. W swoim czasię Harvey Weinstein kategorycznie odmawiał wprowadzenia spalonego wtedy aktora, bardzo chcąc dać angaż... Danielowi Day-Lewisowi. Gdy jednak Tarantino zagroził zerwaniem umowy, wyszło na jego - reszta to historia.
Twórca Od zmierzchu do świtu z cichym udziałem w filmie
Co ciekawe, epizod z Jimmym - którego grał sam Tarantino - wyreżyserował Robert Rodriguez. Po nim ta dwójka kontynuowała współpracę przy
Od zmierzchu do świtu.
Przeznaczenie Butcha
Bokser Butch to jednak z ikonicznych ról Bruce'a Willisa. Ale nie musiało tak być. Przeciwnie, jako że była ona napisana dla Matta Dillona. Zadecydowało jednak zatrudnienie Travolty w roli Vincenta, sprawiające, że wytwórnia bardzo chciała wprowadzić kogoś naprawdę znanego. Padło na Willisa.
kadr z filmu Pulp Fiction
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.