Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Wielka rozrywka w SkyShowtime!

TOP 15 - Najlepsze filmy Pixara!

Autor: Szymon Góraj
2 marca 2018

 5. Iniemamocni (2004), reż. Brad Bird

Trudno tu zacząć inaczej. 13 lat czekania... Znaczy, do premiery wciąż trochę zostało, ale w końcu (!) mamy jakieś szczególy na temat sequela Iniemamocnych. Mój entuzjazm z tym związany, powinien wam już zakomunikować, jak jakościową produkcją musi być ten tytuł. Poza świetną animacją, to także jeden z lepszych filmów z superbohaterami, spokojnie przebijający każdą część Kapitana Ameryki czy innego Iron-Mana. Świetnie zarysowane postacie, nietuzinkowy humor i wspaniałe wykonanie - czyli Pixar w swojej najlepszej formie! (KW)

Podobny obraz


4. W głowie się nie mieści (2015), reż. Pete Docter

Przyznam szczerze, że osobiście to mój ulubiony film od Pixara. W głowie się nie mieści to jedna z najmądrzejszych animacji, jakie dane było mi oglądać na wielkim ekranie, a Oscar za najlepszy pełnometrażowy film animowany tylko uzupełnia już i tak świetne wrażenie jeszcze przed obejrzeniem. To, co z pewnością wpływa na tak pozytywny odbiór filmu to możliwość utożsamienia się z postaciami, których historię poznajemy, Nie da się ukryć, że każdy z nas posiada wielorakie emocje, jednak tutaj skupiamy się na pięciu głównych: Radości, Gniewie, Smutku, Strachu i Odrazie. Warto podkreślić również to, że W głowie się nie mieści, docenią w szczególności dojrzali już widzowie. (MD)


3. Odlot (2009), reż. Peter Docter, Bob Peterson

70-letni Carl po śmierci żony postanawia udać się do Ameryki Południowej, aby spełnić swoje marzenie. Jednak nie wybiera typowe środka transportu. Tak naprawdę cały czas jest w swoim domu, tylko ten jest unoszony przez setki balonów, a sam Carl nie wie, że ma pasażera na gapę. Odlot jest piękną animacją, pod względem jak wygląda oraz czym jest. Podczas seansu można stopować film, a każde ujęcie nadawałoby się do powieszenia na ścianie. Jest to wzruszająca historia o dorastaniu, przyjaźni oraz umieraniu. O tym, że utrata bliskiej nam osoby nie może powodować naszego zamknięcia na świat. (BS)


2. WALL·E (2008), reż. Andrew Stanton

Czyli Wysypiskowy Automat Likwidująco Lewarujący. E-klasa w samotności oczysza Ziemię z odpadów pozostawionych ludzi, którzy opuścili planetę i wylecieli w kosmos. Pewnego dnia na planetę przybywa EVE - nowoczesny robot, w którym WALL·E się zakochuje. Następnie rozpoczyna się wielka podróż przez galaktykę. WALL·E jest animacją nietypową, mało tutaj rozmów, jest za to czas na przemyślenia i czas na zachwyt nad pięknie zanimowanym kosmosem. Nietypowy love story oraz krytyka konsumpcjonizmu wyróżnia ten film na tle wielu animacji i dlatego pojawił się na naszej liście. (BS)


1. Trylogia Toy Story (1995), reż. John Lasseter

Od czasu premiery pierwszej części Toy Story minęły już 22 lata! Masz prawo czuć się stary, a z zabawkami Andy'ego wszystko w porządku, do czasu kiedy pojawia się nowa zabawka na horyzoncie - Buzz Astral. Pojawia się nić rywalizacji między dotychczasowym liderem-Chudym a nowym nabytkiem Andy'ego. I tak się zaczyna cała wielka saga! Trylogia Toy Story to przede wszystkim piękna bajka mówiąca o tym, że przyjaźń jest najważniejsza, choćby nie wiadomo jak szybko ciężarówka pędziła lub jaki by dzieciak z sąsiedztwa nie był. Choć przy okazji każdej części, braterstwo zabawek było wystawiane na próbę, to historie były tak pięknie opowiedziane, że trudno nie zakochać się w jednej (bądź wszystkich) częściach. (BS)


Ranking przygotowali:

Agnieszka Bar

Krzysztof Wdowik

Mateusz Dąbrowski

Błażej Siemieniak

Tomasz Rewers

Szymon Góraj

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.