Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Najgorsze filmy w historii | TOP 20

Autor: Mikołaj Lipkowski
23 lipca 2024
Najgorsze filmy w historii | TOP 20

10. Kac Wawa (2011), reż. Łukasz Karwowski

Nie ma to jak podkraść tytuł, fabułę i przełożyć na realia polskie, czyż nie? Pierwsze dwa punkty zaliczone, a trzeci nie wyszedł. Dlaczego? Bo Kac Vegas nie da się dobrze przełożyć na polskie realia bez ogromnej dozy żenady. Film tak zły, że nawet aktorzy nie przyznają się do tego, że w nim występowali. W ciągu jednej nocy bohaterowie przeżywają serię absurdalnych i pseudo komicznych przygód, które obejmują odwiedzanie klubów, spotkania z dziwnymi postaciami i różne zabawne sytuacje. Cóż… jak to było? Jaki kraj…

9. 365 dni (2020), reż. Barbara Białowąs, Tomasz Mandes

Jaki kraj, takie 50 twarzy Greya. Adaptacja fanfika (bo książką tego nie nazwę) Blanki Lipińskiej. Sam Grey był filmem bardzo złym, rzekłbym beznadziejnym. Polska produkcja nie jest lepsza, lecz… to dojna krowa, co potwierdza fakt że Netflix stworzył aż trzy części tego beznadziejnego czegoś. I co gorsza - z części na część jest coraz gorszej. Na szczęście jest to tylko trylogia i nie dostaniemy już nic więcej, prawda? …Prawda?  

8. Jestem M. Misfit (2019), reż. Marcin Ziębiński

Film, o którym prawie każdy zapomniał, ale Ci okropni, beznadziejni redaktorzy z Movies Room muszą przypomnieć! Cóż, nie jest to ranking najlepsze filmy w historii, a ranking najgorsze filmy w historii. Jestem M. Misfit przedstawia rzekome życie nastolatków w szkole, gdzie wszyscy dzielą się na tzw. EKIPY sportowców, vlogerów, nerdów i tak dalej, i tak dalej. Motyw wymęczony jak trzeba. Julia, która na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych wraca niespodziewanie do Polski. Próbuje odnaleźć tu swoje nowe ja. W polskiej szkole, prym wiedzie EKIPA VIP, do której Julia wstępu nie ma, gdyż przewodnicząca Wiktoria nie daje jej szans. Główna bohaterka jednak próbuje się na niej odegrać. Czyż nie brzmi to okropnie? 

7.  Dziewczyna influencera (2024), reż. Szymon Gonera

Wylać kubeł pomyj na tego gniota to mało. Wszyscy wiemy, że życie influencerów to bujda na resorach, a obserwowanie ich to takie jakby legalne wspieranie i promowanie patologii w Internecie. Durny, okropny, bezsensowny i bezduszny. Dziewczyna influencera niby pokazuje, że prawdziwi przyjaciele i tak dalej. Wszyscy znamy to przysłowie. Niemniej jest on kompletnie niepotrzebny, a nawet szkodliwy. Bo co, jak dzieciaczki wezmą sobie to za bardzo na serio? Przecież już dziś jednym z najbardziej obleganych zawodów wśród młodzieży to influencerka. Okropieństwo.

6. Ciacho (2010), reż. Patryk Vega

Patryk Vega robi okropne thrillery kryminalne. Może komedia mu wyjdzie? Nic bardziej mylnego. Ciacho przedstawia historię Basi, policjantki która zostaje wplątana w rzekomy handel narkotykami. Na pomoc jej idą bracia - w miarę ogarnięty ginekolog Dawid, niepełnosprawny umysłowo Karolek oraz pokraka życiowa Krzyś. Fabuła niby prosta jak budowa cepa, ale z czasem odkleja się tak, że sam Lem by tego nie napisał. Co więcej, gra aktorska w tym filmie woła o pomstę do nieba - zwłaszcza u Małaszyńskiego. Z całego filmu mamy tylko jedną dobrą scenę, w której pojawia się kandydat na kandydata - Krzysztof Kononowicz. Pamiętajcie - narkotyki to największa zguba ludzkości!

5. Niewidzialna wojna (2022), reż. Patryk Vega

Patryk Vega co robi swoją autobiografię. To nie może się udać. Niewidzialna wojna koncentruje się na jego drodze do sukcesu w przemyśle filmowym. Vega, znany z tworzenia kontrowersyjnych i często brutalnych filmów, przedstawia swoje zmagania z uzależnieniami, problemami osobistymi i zawodowymi oraz drogę do stania się jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców filmowych w Polsce. No ale zarazem jest to jeden z najgorszych, jak nie najgorszy film w jego filmografii.

4. Klątwa doliny węży (1987), reż. Marek Piestrak

To miał być chyba polski Indiana Jones, a wyszła największa kicha w Polskiej kinematografii. Cóż - widać skąd Patryk Vega czerpał wzorce! Klątwa doliny węży przedstawia historię komandosa Bernarda Travena. Próbuje on odszyfrować tajemniczy artefakt, lecz nie udaje mu się. Prosi o pomoc profesora Jana Tarnasa. Manuskrypt zawiera mapę i opisuje ukryty środek, który rzekomo daje władzę nad światem. Tarnas i Traven wyruszają do Wietnamu, aby odnaleźć Dolinę Węży. Brzmi zachęcająco? Ale zachęcające nie jest. Ten film wypada naprawdę bardzo, bardzo źle. Wtedy był zły, a dziś jeszcze gorszy. 

3. Puchatek: Krew i miód (2023), reż. Rhys Frake-Waterfield

Ależ nam się tu polsko zrobiło… no ale przełammy teraz lody czymś zza wielkiej wody. To powinno się puszczać podczas procesu resocjalizacji więźniów. Beznadziejny, okropny, tragiczny horror, który zrobił wokół siebie hype, tylko dlatego że jeździ na dzieciństwie widzów. A raczej chce je zniszczyć. Nie trzymający się niczego film, przedstawiający Puchatka i Prosiaczka jako dwóch bezmózgich morderców, którzy chcą się zemścić na Krzysiu, bo ich porzucił. No super, ale po co przy tym mordować innych? Dla zabawy? Skoro motyw jest, to po co inni? No i przecież Kubuś potrafi samochodem jeździć! Jedyne co wyszło temu filmowi na dobre, to maski, które mają bohaterowie. Reszte proszę wyrzucić do śmieci, a wszystkie kopie skasować! 

2. Smoleńsk (2016), reż. Antoni Krauze

Myśleliście, że film TVP o Smoleńsku będzie obiektywny? No oczywiście, że nie. Propaganda anty TVN i tyle. Film nie pokazuje co mogło się wydarzyć 10 kwietnia 2010 roku (oczywiście poza wybuchem w samolocie, bo jakże by inaczej!), a przedstawia bezduszne podejście dziennikarzy ze stacji TVM (hmm, ciekawe o kogo chodziło?). Drewniane aktorstwo, nienaturalna główna bohaterka, do tego masa propagandowej papki. Triumf woli był obrzydliwym filmem, ale jest podręcznikowym przykładem dobrze przekazanej propagandy. Smoleńsk chyba miał być tym samym, ale coś nie wyszło. Jest tylko obrzydliwym filmem.

1. The Room (2003), reż. Tommy Wiseau

No i jest nasz ukochany rodzynek. Ten, bez którego nie byłoby tego rankingu. Obrośnięty kultem, stąd te jedynki i dziesiątki na różnych stronach. Bez niego nie można byłoby stworzyć rankingu najgorsze filmy w historii. The Room opowiada historię Johnny'ego (granego przez Tommy'ego Wiseau), odnoszącego sukcesy bankiera, który żyje w San Francisco ze swoją narzeczoną Lisą (Juliette Danielle). Lisa, mimo że jest w związku z Johnnym, zdradza go z jego najlepszym przyjacielem Markiem (Greg Sestero). Fabuła skupia się na miłosnym trójkącie i zdradzie, prowadząc do dramatycznego finału. Tytuł jest uważany za okropny film z powodu swojej chaotycznej i nielogicznej fabuły, sztucznych dialogów, płytkich postaci, absurdalnych zwrotów akcji i problemów z tempem narracji. Te elementy składają się na produkcję, która jest często opisywana jako "tak zła, że aż dobra", co przyczyniło się do jej kultowego statusu wśród fanów złego kina.

Inne rankingi, które pomogą Ci wybrać filmy i seriale:

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.