Dominic Toretto, Riddick czy może Kaulder? Z jaką rola najbardziej kojarzy wam się Vin Diesel? Z okazji urodzin tego aktora przygotowaliśmy ranking najlepszych, naszym zdaniem, roli w karierze popularnego "łysaczka". Sprawdźcie i dajcie znać, które wcielenie Diesela jest waszym ulubionym.

10. Groot, Strażnicy Galaktyki (2014), reż. James Gunn

Od razu rozpoczynamy z grubej rury, czyli od najbardziej „wymagającej” roli w karierze Vina Diesela. W tym przypadku podczas castingu o wyborze naszej dzisiejszej gwiazdy na pewno nie zadecydowały walory, takie jak gra aktorska czy wygląd fizyczny, lecz specyficzny głos jaki posiada Diesel. Jest to jego niepodważalny atut, gdyż niskiego głosu aktora nie da się pomylić z żadnym innym, a postacie, które nim obdarza, dostają z miejsca +10 do badassowości. Z wcześniejszych przygód Vina Diesla z podkładaniem dubbingu trzeba wspomnieć o roli Stalowego giganta w filmie Brada Birda. Robot z kosmosu występujący w tej pięknej animacji był słusznych rozmiarów, a głos Diesela jeszcze bardziej podkreślał jego monstrualność. Wracając do Groota, trudno sobie wyobrazić innego aktora, który tak fantastycznie wymawiałby kultowe już zdanie „I am Groot!” (M. Chrzczonowski)

Fot. The Verge

9. Rick, Przybłędy (1997), reż. Vin Diesel

Przybłędy to debiut reżyserski Vina Diesela. Był on również autorem scenariusza do filmu, a także zagrał w nim główną rolę. Fabuła skupia się tu na Ricku, który mieszka w Nowy Jorku i jest dilerem. Wraz ze swoimi przyjaciółmi żyje z dnia na dzień, a sprzedaż narkotyków uważa za swoje tymczasowe zajęcie, choć zajmuje się tym już dość długo. Ciągle powtarza do klientów, że ma inne źródło utrzymania. Oczy otwiera mu dopiero niedawno poznana dziewczyna, która nie chce z nim być, gdy dowiaduje się o jego sposobie życia. Na pewno ciekawy film i rola Diesela. Produkcja stanowi kontrast do takich filmów jak Szybcy i wściekli. Nie mamy tu bowiem wartkiej akcji, wybuchów oraz bohatera ratującego świat, film toczy się w spokojnym tonie i opowiada historię zwykłych ludzi w ich codziennym życiu. Produkcja udowadnia, że i w tego typu filmach aktor potrafi się odnaleźć. (M. Chrzczonowski)

Fot. Kadr z filmu Przybłędy

8. Szeregowy Adrian Caparzo, Szeregowiec Ryan (1998), reż. Steven Spielberg

Jedna z pierwszych ról Vina Diesela i trzeba przyznać, że był to świetny start. Nie dość, że film wyszedł spod ręki Stevena Spielberga, to początkujący aktor miał okazję zagrać u boku popularnego i cenionego Toma Hanksa. Rola, w którą się wcielił była specjalnie napisana pod niego, gdy reżyser zobaczył jego poprzednie filmy. Jest to jego jedna z poważniejszych i dramatycznych ról. Gra  szeregowca Adriana Caparzo, który wraz z resztą kompanów rusza podczas wojny na poszukiwania innego żołnierza. Jego czas ekranowy jest dosyć epizodyczny, w drugiej połowie filmu nie zobaczymy jego masywnej sylwetki, ale świetnie wykorzystuje swoje 5 minut, dzięki którym został zapamiętany na lata. I angaż obok dobrych aktorów oraz pod władzą genialnego reżysera bardzo korzystnie wygląda w CV. I jak się okazuje - było warto! (M.Gontarski)

Fot. Kadr z filmu Szeregowiec Ryan

7. Sean Vetter, Odwet (2003), reż. F. Gary Gray

W Przybłędach Vin Diesel wcielał się w dilera, natomiast w Odwecie widzimy go po drugiej stronie barykady. Wciela się w Seana Vettera, tajnego agenta do spraw antynarkotykowych. Nie liczmy jednak, że grana przez niego postać będzie grzecznym stróżem prawa. Kreowany przez Vina agent nie boi się bowiem łamać zasad, aby osiągnąć swój cel. Vetter ma jasno wyznaczone plany – chce pomścić swoją żonę. Nie zawaha się więc połączyć siły z bossem narkotykowym, aby zniszczyć ich wspólnego wroga. Kolejny raz widzimy Diesela wcielającego się w bezwzględnego twardziela, ale trzeba przyznać, że jest do takich ról stworzony. Gdy to on odgrywa tego typu postać, jesteśmy pewni, że jego wrogowie będą trząść się ze strachu - i o to chodzi! (M. Chrzczonowski)

Fot. Kadr z filmu Odwet

6. Xander Cage, xXx (2002), reż. Rob Cohen, xXx: Reaktywacja (2017), reż. D.J. Caruso

Vin Diesel wyczynia cuda w serii Szybcy i Wściekli, jednak to, co się dzieje w xXx przechodzi najśmielsze  wyobrażenia. Wciela się on w Xandera Cage'a, fana sportów ekstremalnych i adrenaliny, który zostaje zwerbowany przez amerykański rząd. Zostaje wyszkolony na agenta pod kryptonimem xXx i rusza na niebezpieczną misję do Pragi. Film niesamowicie efektowny może i nie posiada wyjątkowo ekscytującej fabuły to w kategorii męskiego kina akcji wpisuje się idealnie. Należy tylko przymknąć oko na niektóre, mocno przesadzone sceny i seans powinniście miło wspominać. Vin Diesel wpasowuje się idealnie w umięśnionego, wytatuowanego twardziela. Jego fani nie będą zawiedzeni, w tej roli można go zobaczyć dwukrotnie, w pierwszej części z 2002 r. i kontynuacji xXx: Reaktywacja z 2017 roku. W Międzyczasie powstał jeszcze xXx 2: Następny Poziom, ale już bez Vina Diesela i film zdecydowanie obniżył swoje loty, a Ice Cube nie zdołał zastąpić charakterystycznego łysola. (M. Gontarski)

Fot. Kadr z filmu xXx: Reaktywacja