Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Wywiad z Tobiasem Menziesem - gwiazdą Terroru, Rzymu i Gry o tron!

Autor: Szymon Góraj
26 kwietnia 2018

Stworzony na podstawie rewelacyjnej powieści Dana Simmonsa serial Terror jest jedną z najciekawszych telewizyjnych produkcji, jakie wyszły w dotychczasowym roku. Udało nam się przeprowadzić wywiad z jednym z najważniejszych członków obsady tego widowiska - Tobiasem Menziesem!

https://www.youtube.com/watch?v=oJEx1Y8FYE4


Czy byłeś zaznajomiony z katastrofą Erebusa i Terroru przed rolą Fitzjamesa?

Nie, nie byłem wcześniej zaznajomiony z historią ekspedycji. Ciekawe jest to, że nie jest ona specjalnie znana w Wielkiej Brytanii – głównie przez wzgląd na to, iż uważa się ją za gigantyczną klęskę. Przypuszczam, że wielu Kanadyjczyków miałoby o tym co nieco do powiedzenia.

Czy było trudno wejść w postać Fitzjamesa?

Każda postać ma inne wymagania – tutaj nie było inaczej. Głównym zadaniem było zaadaptowanie się do wczesnowiktoriańskiego sposobu myślenia, czyli m.in. typowe dla tamtych czasów wysokie mniemanie o sobie i pewność siebie. Była także kwestia wyobrażenia sobie fizycznych realiów przebywania na arktycznych terenach, a także tego, jak poważne uszkodzenia ciała działają na umysł. Uświadomienia sobie tego, co przeżywała ta załoga. Myślę, że to najważniejsze aspekty pracy nad tą postacią.

Gdybyś miał wybrać jedną postać ze wszystkich, w które się wcielałeś, która by to była? A może Fitzjames byłby jednym z pierwszych typów?

Miałem przyjemność zagrać bardzo różne postacie, cenię sobie tę różnorodność. Fitzjames z pewnością należy do moich ulubionych postaci – po części dlatego, że on naprawdę istniał. Był do tego bardzo interesującą osobą, więc miałem narzędzia, by go dobrze wprowadzić.

Kolejny raz występujesz wspólnie z Ciaranem Hindsem. Jak Ci się układa z nim współpraca?

Tak, pracowaliśmy już razem wiele lat temu na planie Rzymu. Jest świetną osobą, bardzo doświadczoną i utalentowaną, więc było bardzo miło do tego powrócić.

Miałeś okazje do grania w różnych adaptacjach co większych powieści. Jaka jest różnica pomiędzy przygotowywaniem się do roli Fitzjamesa a, dajmy na to, Edmure’a Tully’ego z Gry o tron?

Jedną z głównych różnic było to, że Fitzjames żył naprawdę i opieram odgrywanie go na podstawie życia prawdziwego człowieka, podczas gdy Edmure Tully to postać fikcyjna. Co prawda w obu tych przypadkach miał miejsce element adaptacji, jednak książki Martina mają zdecydowanie większy wpływ na Grę o tron aniżeli literacka wersja na serial Terror. Gra o tron to mimo wszystko fikcyjna historia – jest magia, smoki itd. (śmiech). Terror bazuje z kolei dość mocno na historycznych wydarzeniach, prawdziwej ekspedycji z XIX wieku.

Gdy przygotowujesz się do zagrania w adaptacji, preferujesz bardziej przygotowywania oparte na danej powieści czy wolisz w większej mierze korzystać z instrukcji zawartych w skrypcie?

Jestem elastyczny pod tym względem. W przypadku Terroru najmocniej opieram się na scenariuszu Davida, potem to, co czytałem o Fitzjamesie jako prawdziwej osobie, a wreszcie na końcu to, co jest zawarte w książce. Głównie dlatego, że Fitzjames nie pełni w powieści Dana Simmonsa jakiejś wielkiej roli. Najwięcej poświęcono miejsca Crozierowi i Goodsirowi.

Ostatnie pytanie: jeżeli dobrze pamiętam, nie tak dawno zostałeś oficjalnie wybrany do zagrania roli starszej wersji księcia Filipa na najbliższe dwa sezony The Crown. Uważasz to za jakiegoś rodzaju wyzwanie, wiedząc dodatkowo, że w poprzednich sezonach Filipa grał Matt Smith?

Nie przejmowałem jeszcze roli po nikim, więc jest to pewna nowość. Jestem pełen podziwu dla tego, co Matt zrobił w pierwszych dwóch sezonach The Crown. Więc oczywiście, będzie to dla mnie pewne wyzwanie, do tego to znakomity serial. Jestem bardzo podekscytowany, że będę mógł tam zagrać. Dopiero zaczynam zgłębiać tę postać, ale już widzę, że jest niezwykle ciekawa, ze swoim specyficznym podejściem do tej instytucji. I jest to kolejny raz, gdy wcielam się w prawdziwą postać, tym razem dodatkowo jeszcze żyjącą. Mam nadzieję, że uda mi się ją dobrze odegrać.

Dziękuję bardzo za rozmowę.

Ja również dziękuję.


Terror możecie ogladać w czwartki o 22:00 tylko w telewizji AMC!

Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe AMC

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.