Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Wesołe czy straszne? Święta na Paramount Network

Pomiędzy Elfami a Ludźmi - rozmowa z serialowymI Gil-Galadem i Pharazônem

Autor: Ula Reszka
30 sierpnia 2024
Pomiędzy Elfami a Ludźmi - rozmowa z serialowymI Gil-Galadem i Pharazônem

Za nami premiera drugiego sezonu Pierścieni Władzy. Z tej okazji mieliśmy okazję porozmawiać z Benem Walkerem (serialowym Gil-Galadem) oraz Trystanem Gravellem (wcielającego się w Pharazônem). 


Czy przed rozpoczęciem prac nad serialem byliście fanami Tolkiena?

Trystan Gravelle: Oczywiście, że tak. Moje pierwsze zapoznanie się z twórczością Tolkiena było w 2001 roku, było to związane z filmem Drużyna Pierścienia; później przeczytałem Hobbita a później książki Władca Pierścieni. Nie mogłem również przegapić Dwóch Wież oraz Powrotu Króla. To wszystko było początkiem mojego zainteresowania fantastyką.

Ben Walker: Ja po raz pierwszy miałem styczność z twórczością Tolkiena jak byłem małym chłopcem. Fantastykę poznałem dzięki mojemu starszemu bratu, który odkąd pamiętam czytał taki gatunek książek. To właśnie on dał mi Hobbita, który okazał się dla bramą do Śródziemia.

Ben czy nauka i mówienie po elficku było wyzwaniem?

Ben Walker: Absolutnie tak, jednak jest to jedno z tych wyzwań które bardzo satysfakcjonują. Na szczęście byliśmy otoczeni bardzo wspierającym zespołem, na którego czele stała Leith McPherson, która jest świetnym ekspertem w dziedzinie twórczości Tolkiena, specjalizującym się w dialektach z tego uniwersum. 

Trystan Gravelle: Tak ona jest zdecydowanie niesamowita

Ben Walker: Byliśmy cały czas wspierani w swoich przygotowaniach. Presja którą jest nad nami związana z oczekiwaniami jakie mają wobec nas fani twórczości Tolkiena tylko nas napędzała aby jak najdokładniej przygotować się do roli - skupić na wymowie na poprawnych akcentach. Chcemy oczywiście jak najwięcej wycisnąć ze swoich postaci i być przy tym jak najbardziej wierni oryginałowi. Oczywiście mówienie po elficku to wyzwanie ale jesteś na nie jak najbardziej gotowi.

Zobacz również: Gwiazdor Pierścieni Władzy dumny z bycia pierwszym czarnoskórym elfem

Trystan, czy mógłbyś przybliżyć jak teraz wygląda sytuacja Pharazona po śmierci Króla? Jak wygląda linia sukcesji Numenoru?

Trystan Gravelle: Numenor od pokoleń jest przesiąkniętym egzystencjalnym lękiem, który miesza się ze strachem o przetrwanie co jest problem już ponad Pharazonem. Trzeba zadać pytania dlaczego ludzie zginęli, dlaczego pozwolono aby wyprawa na Zachód się odbyła, dlaczego ludzie cały czas podążają za zasadami, których nie do końca są w stanie zrozumieć. Pharazon wie, że obywatele Numenoru zasługują na dużo więcej. Mogą oczekiwać, że są odpowiedzi i są istoty, które je znają. Więc kto jest najlepszą osobą której można zadać te pytania a z perspektywy władzy, kto jest godzien zastąpienia Tar Palantira.

Zanim zaczęliście prace nad serialem posiłkowaliście  się opisem i zachowaniem postaci z książki czy jest to wasz osobisty sposób przedstawienia waszych bohaterów?

Trystan Gravelle: Oczywiście wszystkie opisy możemy znaleźć w książkach. Jednak musimy pamiętać, że w serialu pojawią się nowe postacie. Nie można ot tak po prostu ich przedstawić, bohaterowie pojawiający się w Śródziemiu, są ukształtowani przez wiele czynników, które będziemy w przyszłości starać się odkrywać.

Ben Walker: Mówiąc o tekstach źródłowych musimy pamiętać, że to one właśnie kształtują dlaczego dany bohater jest taki jaki jest.  Musimy rozumieć kontekst z jakiego powodu w danej sytuacji postać obrała konkretne zachowanie. To właśnie w tekście możemy znaleźć wiele drobnych szczegółów, które dają nam przyjemność.

Dziękuję za rozmowę!


Ilustracja wprowadzająca: fot. Kolaż własny

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Entuzjastka literatury i kina. Wielbicielka odkrywania nowych seriali oraz filmów. Poza tym ogromna fanka Formuły 1 i Disneya

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.