Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Twórz i rozwijaj swoje pasje z Huawei MatePad Pro

Call of Duty: Black Ops 6 - recenzja gry! Kampania na jesienne wieczory

Autor: Jakub Szumiński
11 listopada 2024
Call of Duty: Black Ops 6 - recenzja gry! Kampania na jesienne wieczory

Call of Duty: Black Ops 6 to najnowsza odsłona kultowej serii, która przenosi nas z powrotem do klimatu gier sprzed lat, kiedy Call of Duty zachwycało intensywnością fabuły i atmosferą. Tym razem, twórcy postawili na powrót do klasycznego stylu, który ucieszy fanów starszych części, a w szczególności miłośników wyrazistej kampanii dla jednego gracza. Czy Activision dało radę? Sprawdzamy!

Mocna, solidna kampania bez krzyczących graczy online

Kampania to bez wątpienia najmocniejszy punkt Black Ops 6. Historia angażuje od samego początku i oferuje bogatą akcję, pełną zwrotów i klimatycznych momentów. Misje są dobrze zaprojektowane, a fabuła wciąga, nawiązując do najlepszych momentów z poprzednich części serii. Twórcy postawili na narrację trzymającą nieco napięcia, przywołując atmosferę i intensywność, które uczyniły starsze odsłony Call of Duty tak uwielbianymi. Dla fanów fabularnych gier wojennych, kampania przenosi nas do czasów, kiedy liczyła się nie tylko rozgrywka online.

Zobacz również: Silent Hill 2 - recenzja gry. Czy tak robi się odświeżenie marki?

Lasery, grafiki, animacje i ogólny oczopląs

Niestety, początek przygody może nieco zniechęcić – menu gry jest wyjątkowo zagmatwane i nieintuicyjne. Przy pierwszym uruchomieniu trudno odnaleźć podstawowe opcje, co potrafi być irytujące. W dobie nowoczesnych, minimalistycznych interfejsów, ten chaos może wydawać się anachroniczny. Chciałbym postawić sprawę jasno: menu w żaden sposób nie wpłynęło na moją ocenę, chciałem po prostu przybić piątkę z tymi, którzy też woleliby prywatną, spokojną rozgrywkę w zaciszu domowym, niż wrzucanie nas w środek Time Square w godzinach szczytu, gdy mamy akurat spokojny, piątkowy wieczór po 30-stce.

Może warto następnym razem postawić na chociaż małą rewolucję?

Animacje postaci w Black Ops 6 są solidne, ale wyraźnie czuć, że nie doczekały się większego odświeżenia. Ruchy bohaterów, mimo że dobrze zrealizowane, wydają się momentami przestarzałe i nie dorównują poziomowi animacji widocznemu w najnowszych tytułach. Mimo to fani serii mogą poczuć nutę nostalgii, ponieważ te animacje są kontynuacją stylu z poprzednich części, utrzymując znane i lubiane schematy, które wciąż mają swój urok. Mam wrażenie, że nikt już na to nie patrzy, ponieważ wszyscy z góry zakładają, że kolejny Call of Duty będzie jak następna odsłona FC. Rewolucji nie uraczycie. Może z wyjątkiem animacji dialogowych, muszę przyznać, że nawet na PlayStation 5 robią fajne wrażenie i są przyjemną odskocznią od dość oklepanego ruchu z bronią.

Zobacz również: EA Sports FC 25 – recenzja gry. W końcu coś dla fanów taktyki

Czy umiesz powiedzieć co jest nowe, a co już było w którymkolwiek innym Call od Duty?

Złapałem się na tym, że nie mam pewności, czy to co uważam o danym elemencie, miało miejsce już w poprzednich częściach gry lub nie. Napiszę dla przykładu o samochodzie na ster z bombą, czeskim plastikiem cytując film Kiler, a potem okaże się, że to nic nowego, bo było już w tej i tej grze, wystawiając się na nieprzychylne komentarze. W związku z tym, w mojej opinii mamy kilka nowości, jednak brak w tym wszystkich innowacji. Szczerze mówiąc ciężko wprowadzać rewolucję w branży gier, tworząc gry jedną po drugiej, niczym amerykańskie sitkomy. Podsumuję to jednak faktem, iż Black Ops 6 to taki solidny odcinek, który jako jeden z niewielu w sezonie, miał pomysł od początku do końca swojej historii. 

A propos historii, tutaj znajdziecie oficjalne podsumowanie tego, co wydarzyło się w poprzednich częściach:

Call of Duty: Black Ops 6 - Podsumowanie

Call of Duty: Black Ops 6 to solidna odsłona serii, która skutecznie nawiązuje do korzeni i dostarcza znakomitą kampanię single player. Mimo wad, takich jak przestarzałe animacje czy brak wielkich innowacji, gra oferuje angażującą fabułę i przyjemną rozgrywkę, szczególnie dla fanów starszych części. Dla tych, którzy cenią klasyczny klimat Black Ops, „szóstka” będzie przemiłym powrotem do czasów, gdy seria przyciągała nie tylko trybem multiplayer, ale także świetnie zrealizowaną kampanią.

Ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe

media-library6Byw97
media-library2vH2fq
media-libraryw4sgbe
Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Wielbiciel kina o wszystkim innym niż szarej codzienności, gier oraz szeroko pojętej muzyki. Nie wzgardza nowinkami technologicznymi oraz wyprzedażami w Play Station Store. Gdyby Batman istniał naprawdę, wolałby chodzenie po ścianach i wielką moc, bo z nią przychodzi ...

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.