Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Twórz i rozwijaj swoje pasje z Huawei MatePad Pro

Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta - recenzja komiksu

Autor: Piotr Pocztarek
15 listopada 2024
Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta - recenzja komiksu

Niezaprzeczalnym przywilejem każdego autora jest opowiadanie historii po swojemu. Czasem jednak bywa tak, że odbiorcy danego dzieła – widzowie lub czytelnicy – mają własną wizję tego, jak powinna zostać poprowadzona jakaś opowieść, ale bardzo mocno rozmija się ona z tym, co ostatecznie trafia do finalnej wersji. Mnie zdarzyło się tak z Friday Eda Brubakera od nowego na polskim rynku wydawcy - Nagle Comics. Specjalista od kryminałów nakreślił tutaj wprawdzie trzymającą w napięciu intrygę, ale sposób, w jaki ją zakończył, bardzo mocno mnie zaskoczył. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Friday3_p1.jpg
Strona komiksu Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta

Pierwszy tom tej serii mnie zaintrygował, ale nie zachwycił. Zrobiła to dopiero druga odsłona, która zamiast być pomostem między mocnym otwarciem i szokującym finałem, zbudowała bardzo mocne fundamenty historii i była jej najjaśniejszym punktem. Owszem, scenarzysta postawił na wątki paranormalne, ale nie pozwolił im zdominować intrygi. Niestety w albumie Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta twórcy zarzucają nas istną masą niesamowitości, na czym cierpi sensacyjna warstwa opowieści. Potwory, elfy, magia, sobowtóry i (całkiem nieźle skonstruowane) podróże w czasie – czułem się bardziej, jakbym czytał kolejny tom przygód Harry'ego Pottera, aniżeli Friday Fitzhugh.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Friday3_p2.jpg
Strona komiksu Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta

Jako że Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta to konkluzja całej historii, możemy spojrzeć na wycieczkę do Kings Hill całościowo. Nie ulega wątpliwościom, że małe portowe miasteczko skąpane w śniegu, skrywające tajemnicę sprzed wieków, to wdzięczny temat na mroczną, tchnącą grozą opowieść. I w wielu miejscach udaje się takową wykreować. Wciąż jednak niespecjalnie podobają mi się rysunki Marcosa Martina, kwadratowe i pozbawione detali, ale jednak mają w sobie coś magicznie przyciągającego, szczególnie z bogatą paletą barw nałożoną przez Muntsę Vicente. Kiedy scenariusz niedomaga, to one w dużej mierze nakreślają nastrój całości. 

W założeniach opowieść o Friday miała być miksem gatunkowym – historią, którą Brubaker chciał napisać, a Martin narysować, głównie dla samych siebie, licząc po cichutku, że znajdą się czytelnicy. 
I znaleźli się, bo seria miała całkiem ciepłe przyjęcie, chociaż nie sposób ukryć, że jest mocno nierówna. W finale dowiadujemy się, że śmierć Lancelota mogła być tylko pozorna, poznajemy mroczny sekret Kings Hill, a także ponownie prześledzimy znane już wydarzenia z nieco innej perspektywy. Wszystko to ma swoją moc przyciągania, czyta się szybko i całkiem przyjemnie, ale jednak pozostawia pod koniec pewien gorzki smaczek niedosytu. Szczególnie, kiedy przeczytało się wszystkie dzieła tego scenarzysty i wie się, na co ostatecznie go stać. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Friday3_p3.jpg
Strona komiksu Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta

W komiksie Friday – Księga trzecia – Znów mamy święta czuć tęsknotę twórców za czasami młodości, chwilami, kiedy wszystko wydawało się ekscytujące, magiczne i tajemnicze. To nostalgia jest siłą napędową tej historii, podobnie jak w takim Stranger Things czy Paper Girls. Szkoda tylko, że finał jest nieco przeszarżowany i mocno przyspieszony, pozbawiony odpowiedniego dramatyzmu. Z kolei bohaterowie w udany sposób ewoluują, dojrzewają na naszych oczach, a otwarte zakończenie pozostawia autorom furtkę do powrotu do świata Friday – chociaż na razie zarzekają się, że nie ma takich planów. 


https://alejakomiksu.com/gfx/okladki/Friday3.jpg

Tytuł oryginalny: Friday: Books 7-9 
Scenariusz: Ed Brubaker 
Rysunki: Marcos Martin
Tłumaczenie: Paulina Braiter 
Wydawca: Nagle Comics 2024 
Liczba stron: 136 
Ocena: 65/100

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.