Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Bestia musi umrzeć - recenzja serialu. Inaczej opowiedziana zbrodnia

Autor: Ula Reszka
7 stycznia 2022

Jeśli chodzi o seriale kryminalne to raczej śmiało możemy przyznać, że mamy obecnie wszelaki ich przekrój. Od Miami po Londyn, od czarujących ekspertów kryminalnych po wybitne jednostki detektywistyczne. Przy okazji są one w otoczce pasjonujących pościgów i wielu strzelanin. Coraz bardziej zatraca się wszelaka intryga, stawiając na detektywów niczym komiksowi bohaterowie chcący walczyć ze złem i występkiem. Brytyjskie seriale od dawna zdobywają fanów na całym świecie niepowtarzalnym klimatem. Bestia musi umrzeć to brytyjska produkcja, która zdecydowanie nie przyniesie nam na myśl standardowego serialu kryminalnego, który można obejrzeć w sobotni wieczór. To połączenie unikatowego klimatu  brytyjskiego, z intrygą której kluczem do rozwiązania jest ludzka natura.

Bestia musi umrzeć to brytyjski 6-odcinkowy serial wyprodukowany przez BritBox, w reżyserii Dome Karukoskiego. Serial jest na podstawie powieści Cecila Day-Lewisa o tym samym tytule. W rolach głównych zobaczymy Cush Jumbo (Sztuka Zbrodni), Billy'ego Howle (Wąż) czy Jareda Harrisa ( Sherlock Holmes : Gra Cieni). Frances Cairnes po śmierci męża samotnie wychowuje syna. Razem z nim spędza wolny czas Wyspie Wight, gdzie dochodzi do tragedii. Syn Frances ginie potrącony przez rozpędzone auto, które się nie zatrzymuje. Kobieta popada w żałobę, zmieniającą się w chęć zemsty na kierowcy, którym okazuje jeden z najbogatszych i najbardziej wpływowych mieszkańców wyspy. Sprawie potrącenia zaczyna się również przyglądać policjant Nigel Strangeways, chcący także znaleźć winnego w tej sprawie. https://www.youtube.com/watch?v=RAb0VPSKq_w Jeśli szukacie typowego serialu kryminalnego z widowiskowymi efektami i zapierającymi dech w piersi pościgami to zdecydowanie nie w brytyjskiej produkcji. Serial od BritBox to przede wszystkim spojrzenie na ludzkie emocje i to jak wiele demonów ludzie w sobie mogą skrywać, pod otoczką majętnej, dobrze prosperującej, powierzchownie kochającej się rodziny. Bohaterowie nie są idealni. Każdy z nich skrywa w sobie skrajne uczucia, mogące w każdej chwili eksplodować. Cush Dumbo wcielająca się w Francesc jest rozpaczną, pogrożoną w żałobie matkę. Przedstawia wszystkie kotłujące się w niej uczucia - rozpacz, złość, ciężar oraz ból po stracie dziecka. Nie jest typową amerykańską bohaterką planującą zemstę, w której wszystko idzie zgodnie z planem. Pod wpływem skrajnych emocji popełnia błędy, psujące jej plan.

Zobacz również: Na miejscu zbrodni: Morderca z Time Square- recenzja serialu dokumentalnego Netflixa!

Serialowy detektyw Strangeways to również policjant, o ludzkiej twarzy niż z ciążącym na nim micie superbohatera chcącego zbawić świat. Zmaga się z własnymi wspomnieniami, które często uniemożliwiają mu pracę, a nawet nieraz nawet zmieniają osąd w niektórych sprawach. Również jego życie prywatne nie jest poukładane, co również widać w sposobie jakim pracuje. Chcąc odkupić również część swoich win i problemów mocno poświęca się sprawie syna Francesc.
fot. BritBox
Bestia musi umrzeć to zdecydowanie serial kameralny serial, nie skupiający się na efektach a na wyrazistych postaciach. Jedną z nich jest również Jarred Harris wcielający się w Bertiego. Postać Bertiego ma dwie strony. Na zewnątrz pod publiczkę oddany ojciec, biznesmen, dopiero wśród rodziny i najbliższym kręgu poznajemy jego prawdziwą, mocno zgorzkniałą oraz narcystyczną naturę. Jego konfrontacje z Francesc to walka dwóch mocnych osobowości, które za wszelką cenę starają się wyciągnąć od siebie jak najwięcej informacji przy tym będąc otoczony skrajnych odczuć. Brytyjski serial to również przepiękne ujęcia. Każdy z nich emanuje spokojem oraz pięknem, jakie wyspa ma do zaoferowania. Jest to również świetny kontrast do tego jak bardzo skomplikowane, przepełnione najróżniejszymi relacjami są główne postacie. Produkcja BritBox daje nam możliwość wczuć się w w małomiasteczkowy rytm życia. Wpływa on również na rozwój akcji, która rozwija się bardzo powoli. Czasami można powiedzieć, że zbyt wolno co mocno osłabia zaangażowanie w fabułę serialu.
fot.BritBox
Bestia musi umrzeć to zupełnie inne spojrzenie na zbrodnie i intrygę w nią zamieszaną. Nie jest to standardowy kryminał, jednak każdy fan tego gatunku znajdzie coś dla siebie w produkcji BritBox. Serial ma zaledwie 6 odcinków co stanowi naprawdę dobrą alternatywę na wieczorny seans oraz będzie ciekawą odskocznią od seriali po których możemy wiedzieć czego się spodziewać. Brytyjska produkcja jest zdecydowanie warta poznania dla każdego szukającego odmiany.
Ilustracja wprowadzająca: fot. BritBox

Entuzjastka literatury i kina. Wielbicielka odkrywania nowych seriali oraz filmów. Poza tym ogromna fanka Formuły 1 i Disneya

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.