Wygląda na to, że klasyka polskiej literatury znów trafia na ekran – i to podwójnie. Trwają równolegle prace nad dwoma adaptacjami Lalki Bolesława Prusa, w których udział biorą największe nazwiska polskiego kina.

Co do filmu Lalka, w którym wystąpią m.in. Marcin Dorociński, Kamila Urzędowska oraz Marek Kondrat pojawiło się wiele spekulacji. Produkcja rozpala widzów zarazem pod względem obsady, jak i możliwością przeniesienia ciężkiej lektury na obecny, bardziej przystępny rynek. Niemniej, okazuje się że Netflix nie zostaje dłużny i też sięgnął po swoją adaptację! 

Lalka od Netflixa

Netflix oficjalnie rozpoczyna zdjęcia do nowej serialowej wersji Lalki w reżyserii Pawła Maślony (Kos, Atak paniki). W rolach głównych zobaczymy Sandrę Drzymalską jako Izabelę Łęcką i Tomasza Schuchardta w roli Stanisława Wokulskiego. Produkcja ma być współczesną, a zarazem wierną duchem adaptacją powieści Prusa. Premiera planowana jest na 2026 rok, a serial ma trafić na Netflixa z globalną dystrybucją. Dwie równoległe adaptacje jednego z najważniejszych polskich tekstów literackich to rzadkość – ale też dowód na to, że tematyka społeczna, psychologiczna i romantyczna Lalki pozostaje aktualna i inspirująca dla współczesnych twórców.

Więcej informacji na Movies Room:

• James Gunn jeszcze nie przeczytał scenariusza do Batman II. „Może przeczytam w samolocie… ale mogę zasnąć”
• Sydney Sweeney pełna agresji? Aktorka nie bała się złamać nosa koleżance z planu
• Beka ze sztucznej inteligencji. Nowy plakat Nagiej broni parodiuje AI

O czym jest Lalka Bolesława Prusa?

Lalka to klasyczna powieść Bolesława Prusa ukazująca społeczeństwo Warszawy drugiej połowy XIX wieku. Głównym bohaterem jest Stanisław Wokulski – kupiec, idealista i były powstaniec, który zakochuje się w arystokratce Izabeli Łęckiej. Ich relacja odsłania przepaść między warstwami społecznymi i konflikt między romantycznymi marzeniami a twardą rzeczywistością. Powieść porusza też tematy awansu społecznego, przemian gospodarczych i kryzysu wartości, tworząc szeroki obraz epoki pozytywizmu.

Źródło: X.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe