Najnowsze doniesienia wskazują, że Szogun powróci, nie z jednym a dwoma sezonami. Jest to naprawdę odważny ruch, gdyż oryginalny serial i tak już ostał wydłużony o pięć odcinków.
Co by nie mówić - Szogun to produkcja, która na stałe wpisze się w kanon wybitnych seriali. Na pewno w tym roku trafi do wielu serialowych topek, a i niejedna osoba obejrzy go z chęcią na kontynuację. Kontynuacji możemy się spodziewać, bo prawdopodobnie otrzymamy kolejne dwa sezony.
W zeszłym tygodniu gwiazda serialu, Hiroyuki Sanada, podpisał kontrakt z FX, aby powrócić jako Lord Yoshii Toranaga. Ogłoszenie wywołało spekulacje, że doceniona przez krytyków limitowana seria może otrzymać drugi sezon. Chociaż nic oficjalnego nie zostało ogłoszone, Variety donosi obecnie, że FX, Hulu i potomstwo Jamesa Clavella – autora powieści, na której oparty jest Szogun – pracują nad kolejnymi sezonami serialu. Latem tego roku mają zacząć się prace nad scenariuszem kolejnych dwóch sezonów. Nie jest też jasne jakby miały wyglądać, bo powieść Clavella została opowiedziana w całości, a i była oparta na faktach. Mówi się, że drugi i trzeci sezon również mają bazować na prawdziwej historii.
Napisany przez Justina Marksa i Rachel Kondo serial powstawał przez sześć lat na wielu kontynentach i jest najdroższą produkcją w historii FX. Z jednej strony opowiada historię, walczącego o zjednoczenie kraju pod swoimi rządami polityka i wojownika, a z drugiej strony odkrywa przed nami Japonię oczami rozbitka, żeglarza Johna Blackthorne'a. Przed premierą Shōguna przewodniczący FX, John Landgraf, stwierdził, że ma nadzieję, iż odniesie on na tyle duży sukces, że w przyszłości stacja będzie mogła pracować nad seriami o dużym większej skali i budżecie, takimi jak ten.
Po doskonałych recenzjach i świetnym wyniku, Shōgun który zgromadził 9 milionów wyświetleń na całym świecie na platformach Hulu, Disney Plus i Star+ w ciągu pierwszych sześciu dni, stał się najpopularniejszym serialem rozrywkowym stacji na arenie międzynarodowej. Został również największą premierą FX na platformach streamingowych Disneya. Właśnie dlatego stacja ma nadzieję kontynuować ten sukces w kolejnym sezonie, tym samym kapitalizując swoją inwestycję i odtwarzając XVII-wieczną Japonię w Kanadzie, gdzie serial był kręcony.
Źródło: animemojo.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.