Okazuje się, że TVP nieco przeraziło się. Lalka ma otrzymać kilka adaptacji w najbliższym czasie, zarówno tej od GigantFilms jak i od Netflixa. TVP miało odpowiadać za serialową wersje tej pierwszej adaptacji, finalnie się wycofali.
Obecnie powstają dwa projekty pod nazwą Lalka, będące adaptacją lektury obowiązkowej (z gwiazdką!) spod ręki Bolesława Prusa. Nad jedną pracuje GigantFilms, a nad drugą Netflix. Co do pierwszego tytułu, wsparcie miało okazać TVP. Niemniej Telewizja Polska zrezygnowała ze wsparcia. Powód? Druga adaptacja od giganta streamingowego.
Lalka od GigantFilms to łakomy kąsek dla kinomanów. W tej wersji ma pojawić się Marcin Dorociński, Kamila Urzędowska i po latach na ekran ma wrócić Marek Kondrat. To właśnie tę produkcję miało wesprzeć TVP. Niemniej na horyzoncie pojawiła się wersja Netflixa z Sandrą Drzymalską i Tomaszem Schuchardtem na pokładzie. Jak podaje serwis Pudelek, To właśnie ten projekt miał wpływ na decyzję TVP o wycofaniu się z serialowej produkcji. Radosław Drabik (producent filmu) w rozmowie z Gazetą Wyborczą powiedział:
We wrześniu 2024 roku chęć dołączenia do projektu GigantFilms wyraziła TVP. Odbyły się spotkania, podczas których uznaliśmy, że współpraca będzie wspaniała, ale TVP uwarunkowała ją rozszerzeniem projektu o serial. Przez kolejne miesiące powstawał więc scenariusz także serialu. Późną wiosną TVP wycofała się jednak z serialu, argumentując decyzję powstawaniem produkcji Netfliksa. Finalnie powróciłem do skracania scenariusza do 2,5h kinowej superprodukcji, którą chciałem realizować od początku
Niemniej Drabik zaznacza, że film jest bezpieczny.
Film jest bezpieczny. Zdjęcia startują za dwa tygodnie. Obecność Telewizji Polskiej nie jest warunkiem powstania filmu. Film produkuje GigantFilms.
Zdjęcia do kinowej ekranizacji „Lalki” rozpoczną się w lipcu 2025 roku. Reżyserem jest Maciej Kawalski („Niebezpieczni dżentelmeni”), a autorem zdjęć jest Piotr Sobociński jr („Boże Ciało”, „Wesele”, „Wołyń”). Producentem filmu jest Gigant Films.
Co ciekawe, nie ma być to jedyna adaptacja powieści Bolesława Prusa w najbliższym czasie. Konkurencyjny projekt serialu ma rozwijać również platforma streamingowa Netflix. Scenariusz Lalki Netflixa ma przygotowywać Paweł Demirski, a producentem będzie Jan Kwieciński z Akson Studio. Firma realizowała już dla serwisu streamingowego takie projekty jak: Sexify, 1670 czy Dzień Matki. Zdjęcia do produkcji o zamożnym kupcu, który wszelkimi sposobami stara się zdobyć serce ubogiej, lecz wyniosłej arystokratki, również mają wystartować latem tego roku.
Źródło: pudelek.pl / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.