Adam Pearson być może dostał właśnie swoją życiową szansę. Aktor wcielić ma się w tytułowego bohatera sztuki Bernarda Pomerance'a.
Jak wieść niesie, w przygotowaniu jest nowa adaptacja Człowieka słonia. Warto jednak na wstępie podkreślić, że nie będzie to remake słynnego filmu Davida Lyncha, a ekranizacja sztuki Bernarda Pomerance'a. Scenariusz do produkcji napisać ma syn Pomerance'a, Moby Pomerance. Na chwilę obecną nie wiadomo kto zajmie się reżyserią filmu. Zdjęcia mają rozpocząć się wiosną 2026 roku.
Portal Variety poinformował właśnie, że Adam Pearson wcieli się w Josepha Merricka, czyli tytułowego człowieka słonia. Nie byłaby to pierwsza rola w karierze aktora. Pearsona mogliśmy oglądać m.in. w Pod skórze ze Scarlett Johansson, Uwięzionych czy zeszłorocznym A Different Man. Cieszy nas to, że aktor dostał w końcu szansę stać się głównym bohaterem filmu. Jego dotychczasowe występy były chwalone m.in. za autentyczność. Warto podkreślić, że Pearson będzie pierwszym aktorem z niepełnosprawnością, który wcieli się w Merricka. Jak do tej pory tą postać mieli okazję zagrać m.in. Bradley Cooper, Mark Hamill czy David Bowie. Pearson cierpi na nerwiakowłókniakowatość. Jest to rzadka choroba genetyczna, która powoduje, że nadmiar tkanki ciała rośnie głównie na twarzy.
Człowiek słoń opowiada historię Johna Merricka, mężczyzny z poważnymi deformacjami ciała, który w XIX-wiecznym Londynie początkowo żyje jako atrakcja cyrkowa. Zostaje odkryty przez lekarza Fredericka Trevesa, który zabiera go do szpitala i próbuje przywrócić mu godność oraz wprowadzić do społeczeństwa. W miarę jak Merrick zdobywa uznanie i przyjaźń wielu ludzi, sztuka ukazuje jego wewnętrzne cierpienie, potrzebę akceptacji i pytania o to, czym jest człowieczeństwo. Sztuka koncentruje się nie tylko na fizyczności bohatera, lecz przede wszystkim na tym, jak społeczeństwo reaguje na inność oraz jak cienka jest granica między litością a podziwem, troską a wyzyskiem.
Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu A Different Man
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.