Choć na tę chwilę o nowym filmie ze świata Gwiezdnych wojen, w którym główną rolę odegra Rey, wiemy niewiele, Daisy Ridley postanowiła podzielić się swoimi odczuciami związanymi z powrotem do franczyzy.
W tym roku minie już 5 lat od premiery filmy Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie. Tyle czasu zdecydowanie wystarczyło, aby Daisy Ridley przygotowała się na powrót do roli Rey. Podczas zeszłorocznego Star Wars Celebration ogłoszono nowy film aktorski, w którym ta ma zagrać główną rolę, a jego reżyserką jest znana z pracy dla Marvel Studios Sharmeed Obaid-Chinoy. Projekt ten ma śledzić losy bohaterki lata po wydarzeniach z trylogii sequelii.
W niedawnym wywiadzie dla Esquire Ridley wyraziła swoje podekscytowanie powrotem do roli Rey, ujawniając, że otwiera się na nowy projekt.
Przypuszczam, że czuję się bardziej, jakby to należało do mnie. Powinnam to czuć za pierwszym razem. W zasadzie jestem już dorosła. Na pewno nie czułam się wtedy dorosła. Oczywiście osobiście wiele się zmieniło, a zawodowo mam mnóstwo nowych doświadczeń, dlatego na pewno czuję, że tym razem jest to coś innego... Jest po prostu mnóstwo radości we mnie i w tych filmach. Szczerze mówiąc, gdybym nie była podekscytowana, nie zrobiłabym tego. To wspaniałe uczucie być częścią tego.
Aktorka jest świadoma również nowych wyzwań.
To niesamowite uczucie móc kontynuować daną postać. Na przykład czy w ogóle pamiętam, jak ją zagrać? Powrót do czegoś i próba zrozumienia, co zmieniło się dla mnie, a co dla niej, to ciekawe wyzwanie dla aktora.
Dotychczasowe losy Rey zakończone zostały w Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie. W ostatnim rozdziale epickiej sagi Skywalkerów, galaktyka jest nadal ogarnięta wojną między Ruchem Oporu a Najwyższym Porządkiem. Rey, szkoli się jako Jedi pod okiem Generał Lei Organy, próbując odkryć tajemnice swojego pochodzenia. W międzyczasie Poe Dameron, Finn i reszta bohaterów z poprzednich filmów zmagają się z coraz bardziej rosnącym zagrożeniem ze strony przeciwników. W filmie podejmowane są kluczowe decyzje w starciu z siłami zła, przy czym bohaterowie muszą stawić czoła największym wyzwaniom.
Źródło: Empire / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.