Emipre prezentuje Lud Popiołu na nowych materiałach z Avatar: Ogień i Popiół

Czy Ogień i popiół przyniesie rozłam na malowniczej Pandorze? Lud Popiołu zapowiada się być niezwykle groźnym przeciwnikiem.

Wszyscy widzowie, którzy od piątku wybrali się na seans nowej Fantastycznej Czwórki, przed filmem mogli obejrzeć zwiastun trzeciej odsłony Avatara. Niestety nie wyciekł on do sieci, więc jeśli ktoś chce go zobaczyć musi wybrać się na najnowszy film Marvela. Mniej więcej w tym samym czasie zaprezentowano pierwszy plakat Ognia i popiołu, który wzbudził zainteresowanie fanów, ponieważ umieszczono na nim antagonistkę filmu – Varang. Jest ona przywódczynią klanu Na’vi zwanego Mangkwan lub Ludem Popiołu (Ash People).

Do tej pory seria Avatar koncentrowała się przede wszystkim na starciu ludzi i korporacji RDA z rdzennymi mieszkańcami Pandory - Na’vi. Tym razem jednak konflikt zewnętrzny ustępuje miejsca także napięciom wewnętrznym. Nowa odsłona wprowadzi spory między samymi Na’vi, a dokładniej między różnymi klanami. Opis zwiastuna sugeruje, że u źródeł tego konfliktu leżą głębokie różnice ideologiczne i religijne. Varang, jedna z nowych postaci, otwarcie szydzi z wierzeń innych Na’vi, podważając istnienie ich bogini i wprowadzając atmosferę wewnętrznego rozłamu.

Rozłam na Pandorze

Nie są to Na’vi, których dobrze znamy. Nie żyją oni w harmonii z naturą ,a broń nie jest im obca. Na zaprezentowanych materiałach przez magazyn Empire możemy bliżej poznać Lud Popiołu. Wyglądem nie różnią się oni zbyt wiele on innych plemion Na’vi, ale nie ma co liczyć, że są oni łagodnego usposobienia. Na zdjęciu widzimy jak uzbrojony po zęby Lud Popiołu prowadzony jest na wojnę przez Varang. Możemy być pewni, że dzięki nim na Pandorze zawita chaos. Czy Ogień i popiół przyniesie rozłam na malowniczej Pandorze? Tego dowiemy się w kinach już 19 grudnia 2025 roku.

Co do tej pory wiemy o filmie

W trzeciej odsłonie Avatara poznamy Lud Popiołu - nowe, ogniste plemię Na'vi zamieszkujące wulkaniczne rejony Pandory. Na ich czele stoi Varang, grana przez Oonę Chaplin. To wojownicza i bezkompromisowa przywódczyni, której plemię przeszło przez ogromne cierpienia, co wpłynęło na ich agresywną postawę.

Cameron podkreślił, że film odejdzie od prostego podziału na dobro i zło, pokazując, że również wśród Na'vi mogą istnieć ciemniejsze strony.

Film zabierze nas w nieodkryte dotąd rejony Pandory, takie jak pustynie, góry czy obszary polarne. Pojawią się także nowe frakcje, m.in. Handlarze Wiatru - nomadyczna grupa podróżująca na grzbietach gigantycznych stworzeń, przypominająca karawany Jedwabnego Szlaku.

Do swoich ról powrócą Sam Worthington jako Jake Sully, Zoe Saldaña jako Neytiri, Kate Winslet jako Ronal, Sigourney Weaver jako Kiri oraz Stephen Lang jako pułkownik Quaritch. W obsadzie filmu znaleźli się także Giovanni Ribisi, Edie Falco, Jermaine Clement oraz Michelle Yeoh. Nowością będzie zmiana narratora - tym razem historię opowie Lo'ak, syn Jake'a.

Avatar: Ogień i popiół będzie najdłuższym filmem w serii, z czasem trwania przekraczającym 3 godziny. Cameron zaznaczył, że w produkcji nie użyto generatywnej sztucznej inteligencji, co zostanie podkreślone na początku filmu.