Reboot Nieśmiertelnego od Amazon MGM Studios właśnie napotkał na sporą przeszkodę. Początek prac na planie wyczekiwanego projektu opóźni się w związku z kontuzją Henry'ego Cavilla.

W nowej wersji kultowego filmu lat 80. ubiegłego wieku, Henry Cavill wcieli się w głównego bohatera, nieśmiertelnego wojownika Connora MacLeoda. Karen Gillan zagra Heather, jego śmiertelną żonę, a Dave Bautista ma wystąpić jako główny antagonista – Kurgan. Z koeli Russell Crowe zagra szermierza Ramireza. Nim jednak prace na planie zdjęciowym ruszą, będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość.

Uraz Cavilla opóźnia start produkcji

Jak poinformował portal Deadline, Cavill został ranny w trakcie treningu przygotowawczego przed produkcją. W związku z tym prace na planie zostały przesunięte na rok 2026. Reżyserią filmu zajmuje się twórca serii John Wick, Chad Stahelski, a scenariusz pisze Michael Finch. Oprócz Cavilla w obsadzie nowej wersji Nieśmiertelnego znaleźli się również Russell Crowe, Marisa Abela, Karen Gillan, Djimon Hounsou, Dave Bautista i Max Zhang.

Producentami filmu są Scott Stuber i Nick Nesbitt, a także Neal H. Moritz, 87Eleven Entertainment Stahelskiego, Josh Davis z Davis Panzer Productions i Louise Rosner. Choć Cavill chce uhonorować dziedzictwo oryginału, nadchodzący reboot „Highlandera” ma również obrać własną drogę. W podcaście Happy Sad Confused aktor zdradził, że film będzie „głębszy” niż pierwowzór.

Oczywiście oglądałem je, kiedy byłem dużo młodszy, i od tego czasu zrobiłem to ponownie. Ale jest też serial. Naprawdę podobała mi się jego mitologia. Ta aura tragicznego wojownika, który ma do opowiedzenia więcej niż tylko historię fajnego gościa z fajnym mieczem robiącego fajne rzeczy. A ten film wchodzi w to jeszcze głębiej.

O czym opowiadał oryginalny film?

Oryginalny Nieśmiertelny z Christopherem Lambertem i Seanem Connerym w rolach głównych zadebiutował w 1986 roku. Film opowiadał o kulminacji starożytnej bitwy pomiędzy nieśmiertelnymi wojownikami. Produkcja stała się kultowym klasykiem, doczekując się kilku sequeli, serialu telewizyjnego oraz animacji, choć pierwowzór nie odniósł wielkiego sukcesu kasowego. Slogan „There can be only one” („Może być tylko jeden”) stał się natomiast ważnym elementem popkultury.

Prace nad rebootem trwają od prawie dwóch dekad. Remake został po raz pierwszy ogłoszony w 2008 roku, ale dopiero w 2016, gdy do projektu dołączył reżyser Johna Wicka, pojawiły się konkretne wieści na jego temat. Mimo to, projekt przez lata tkwił w tzw. „piekle produkcyjnym”, aż do 2021 roku, gdy Cavill został ogłoszony odtwórcą głównej roli. Dystrybutorem zostało Amazon MGM Studios. Zdjęcia miały ruszyć pod koniec września, lecz kontuzja Cavilla przesunęła start produkcji na początek 2026 roku.

Więcej o filmach na Movies Room:

• Spider-Man: Całkiem nowy dzień przywróci kluczową postać!
• Najlepsze produkcje od Gutek Film na CDA Premium!
• Tak będzie prezentować się Robert Downey Jr. jako Doktor Doom w Avengers: Doomsday!

Źródło: CBR / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe