Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kolejna gwiazda w kontynuacji Pewnego razu… w Hollywood

Autor: Agnieszka Ziobrowska
11 czerwca 2025
Kolejna gwiazda w kontynuacji Pewnego razu… w Hollywood

Fincher zwerbował kolejną gwiazdę do swojego następnego filmu. Znacie go z Candymana czy Aquamana.

Parę dni temu ujawniono dwa nazwiska, którą dołączą do Brada Pitta w The Continuing Adventures of Cliff Booth. Mowa tutaj konkretniej o Elizabeth Debicki i Scottie Cannie. Aktorka wcielić ma się w jedna z głównych ról -  Robertę, menadżerkę baru. Na ten moment nie wiadomo, kogo zagrać ma Cann. Wiemy jednak, kto do nich dołączy na ekranie.

Nowa gwiazda w obsadzie

Zdjęcia do filmu mają ruszyć już w przyszłym miesiącu w Los Angeles. Portal Deadline poinformował, kto pojawi się jeszcze na planie kontynuacji Pewnego razu… w Hollywood. Do obsady dołączyć miał Yahya Abdul-Mateen. Aktor na swoim koncie na występy w takich filmach jak Aquaman, Candyman, Proces siódemki z Chicago czy Król rozrywki. Nie zostało to oficjalnie potwierdzone, ale pewne źródła sugerują, że postać Mateena jest wzorowana na Jimie Brownie, legendarnym futboliście.

Co do tej pory wiadomo o projekcie  

Pod koniec marca 2025 roku dowiedzieliśmy się, że Brad Pitt i David Fincher mają po raz kolejny połączyć siły. Jak do tej pory Panowie współpracowali ze sobą przy Siedem, Podziemnym kręgu i Ciekawym przypadku Benjamina Buttona. Ujawniono jedynie, że ma być to sequel jakiegoś filmu, którego Fincher nie reżyserował. Te plotki okazały się być prawdą, ponieważ cztery dni później wiadomo już było o kontynuację jakiego filmu chodzi. I to zdecydowanie była największa niespodzianka dla wszystkich. Wyszło na jaw, że tajemniczy projekt, który miał być sequelem nieznanego filmu, będzie kontynuacją Pewnego razu... w Hollywood. Scenariusz do niego napisze sam Quentin Tarantino. Film oficjalnie zyskał tytuł The Continuing Adventures of Cliff Booth. 

Cały projekt wywodzi się ze scenariusza The Movie Critic autorstwa Tarantino, który z czasem zaczął przechodzić transformację. Początkowo reżyser planował wprowadzić zmiany i stworzyć nową wersję tekstu, jednak ostatecznie zmienił plany. Mimo to Brad Pitt był tak zafascynowany scenariuszem, że nie chciał, aby pomysł poszedł na marne. Po seansie Zabójcy Finchera – filmu, który Tarantino określił mianem „jednego z najlepszych, jakie widział w tej dekadzie” – reżyser Django zdecydował się przekazać projekt właśnie Fincherowi, udzielając mu swojego pełnego poparcia.

Fabuła filmu ma koncentrować się na postaci Cliffa Bootha, znanego z ostatniego filmu Tarantino. W tę rolę wcielił się Brad Pitt, który za swój występ zdobył Oscara. Akcja filmu ma rozgrywa się w 1977 roku, czyli mniej więcej osiem lat po wydarzeniach z Pewnego razu... w Hollywood. Bardzo możliwe, że w niewielkich rolach pojawią się Margot Robbie i Leonardo DiCaprio.

Budżet produkcji ma wynieść około 200 milionów dolarów. Za projekt odpowiadać ma Netflix. Przypomnijmy, że Fincher jakiś czas temu podpisał z gigantem streamingowym wieloletnią umowę, w ramach, której reżyser będzie tworzyć dla nich filmy. 

Więcej informacji na Movies Room:

Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.