Projekt Clayface niestety musi zostać na chwilę odłożony, gdyż jego scenarzysta, Mike Flanagan, projekt porzucił na rzecz innego. James Gunn poszukuje teraz innego scenarzysty.
No i stało się. Mike Flanagan porzucił film Clayface, do którego miał napisać scenariusz. Wydawało się, że wszystko idzie ku lepszemu, jednak na projekt będziemy musieli chyba troszkę poczekać. Wszystko to za sprawą poszukiwań nowego scenarzysty, który dokończy film o słynnym antagoniście z DC. Flanagan pozostawił jedynie szkic scenariusza.
Scenariusz ma zostać przepisany od zera przez nowego autora (którego nazwiska jeszcze nie ujawniono). Flanagan oddał wstępny szkic, ale obecnie jest już bardziej zaangażowany w inny projekt – serial Carrie dla Prime Video. Oznacza to, że cały film jest na etapie dużej niepewności. Co więcej, choć studio podało nawet planowaną datę rozpoczęcia zdjęć – 1 października – to wiele wskazuje na to, że przyszłość Clayface będzie zależeć od tego, jak poradzi sobie film Superman.
Chociaż oficjalnie nie ogłoszono jeszcze obsady filmu Clayface, warto przypomnieć, że Alan Tudyk użyczył głosu tej postaci w Creature Commandos. Sam James Gunn wcześniej podkreślał, że aktorzy, którzy podkładają głosy kluczowym animowanym bohaterom w projektach DCU, będą również wcielać się w te postacie w filmach aktorskich. Przykładem jest Frank Grillo, który dubbinguje Ricka Flaga Sr. w animacji, a także wystąpi w tej roli w filmie Superman, który zadebiutuje już w lipcu tego roku.
Dodatkowo Gunn potwierdził, że Tudyk wcieli się w postać aktorską w DCU. Nie jest jednak jasne, o którą postać chodzi, ponieważ Tudyk oprócz Clayface’a podkłada głos Doctorowi Phosphorusowi oraz Willowi Magnusowi we wspomnianym Creature Commandos.
Źródło: worldofreel.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.