Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Netflix sięga po klasykę. Znachor, na podstawie kultowej powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, już w drugiej połowie roku na Netflix!

Autor: Szymon Góraj
2 lutego 2023

Znachor to kolejny odważny projekt serwisu Netflix, który wyprodukował już ponad 30 polskich filmów i seriali. Tylko w zeszłym roku serwis przeznaczył 400 milionów zł na lokalne produkcje, a od 2018 r. stworzył ponad 3500 miejsc pracy przy produkcjach własnych: dla polskich aktorów, scenarzystów, reżyserów oraz ekip pracujących na planie i poza nim, które są podporą każdej produkcji.

Reżyserem jest debiutujący w filmie fabularnym Michał Gazda, autorami scenariusza są Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski, a za zdjęcia odpowiedzialny jest Tomasz Augustynek. Producentką filmu Znachor jest Magdalena Szwedkowicz. W roli profesora Rafała Wilczura zobaczymy Leszka Lichotę, z kolei w postać Marysi wcieli się Maria Kowalska. Hrabiego Czyńskiego zagra Ignacy Liss, a Zośkę Anna Szymańczyk. Ponadto w filmie wystąpią również m.in. Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak i Łukasz Szczepanowski. [gallery ids="225593,225592"]

Zobacz również: Katarzyna Butowtt po latach wraca na wielki ekran. Modelka zagrała główną rolę w filmie Jezioro Słone

Magdalena Szwedkowicz, producentka filmu:
Jestem bardzo wdzięczna, że mogliśmy podjąć się nakręcenia adaptacji powieści Znachor. To olbrzymia inwestycja i Netflix po raz kolejny pokazał, że promuje polską kulturę, a także wierzy i wspiera rodzimych twórców. Partnerzy po stronie Netflix obdarzyli nas ogromnym zaufaniem, wyposażyli w odpowiednie środki oraz stworzyli takie środowisko twórcze, w którym realizacja tego projektu stała się możliwa.
Reżyser Michał Gazda:
Powieść Dołęgi Mostowicza i jej ekranizacja sprzed 40 lat jest – bez żadnej przesady – legendą polskiej pop-kultury. I teraz my – dzięki Netflix  – mieliśmy okazję zmierzyć się z tą legendą. Co było niewątpliwie wielkim reżyserskim przywilejem, ale też – nie ukrywajmy – twórczą obawą. Igraliśmy przecież z narodowym wzorcem melodramatu. Dzięki wspaniałej ekipie poczucie odpowiedzialności nie krępowało, a kreacja wszystkich tych namiętności i dramatów przedwojennego świata okazała się prawdziwą artystyczną frajdą.
Leszek Lichota o swojej roli:
Jestem z pokolenia, które wyrosło na historii profesora Wilczura. Bardzo się cieszę, że mogłem wcielić się w tak istotną postać dla polskiej kultury. Filmy kostiumowe są zawsze wyzwaniem, ale myślę, że reżyser i cała ekipa wspaniale odzwierciedlili estetykę lat 20. i 30. ubiegłego wieku. Świata, w którym liczył się honor, etos pracy, empatia i romantyczna miłość. 
Twórcy: Michał Gazda (reżyseria), Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski (scenariusz), Tomasz Augustynek (zdjęcia), Magdalena Szwedkowicz (producentka), Ewa Jastrzębska (producentka wykonawcza), Sylwia Rajdaszka (kierownictwo produkcji), Joanna Macha (scenografia), Małgorzata Zacharska (kostiumy), Ewa Szwed (charakteryzacja), Paweł Lucewicz (muzyka), Robert Czyżewicz (dźwięk), Piotr Kmiecik (montaż). Obsada:  Leszek Lichota, Maria Kowalska, Ignacy Liss, Anna Szymańczyk, Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczyk, Łukasz Szczepanowski i inni. Znachor pojawi się już w drugiej połowie 2023 roku na Netflix. Źródło: materiały prasowe / Ilustracja wprowadzenia: Bartosz Mrozowski

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.