Fani serii Resident Evil mogą być zaskoczeni, gdy reboot w końcu trafi do kin. Reżyser Zach Cregger, który zdobył uznanie w gatunku horroru, niedawno wypowiedział się bowiem na temat tego, czego widzowie mogą oczekiwać od jego wersji, wspominając też o pewnych zmianach względem gier.
W wywiadzie dla Inverse, promując swój najnowszy film, Weapons, Zach Cregger wyraził swoją miłość do gier wideo z serii Resident Evil, ale też wyjaśnił, w jaki sposób jego nadchodzący reboot będzie różnił się od pierwowzorów, jednocześnie oddając im hołd i pozostając wiernym ich fabule.
We wrześniu 2024 roku ogłoszono, że Cregger stanie za kamerą rebootu Resident Evil. Fani mieli nadzieję, że tym razem otrzymają wierną adaptację z postaciami znanymi z gier — w szczególności z Leonem. Cregger potwierdził jednak, że jego film nie będzie opowiadał historii Leona. Wręcz przeciwnie — jego wersja będzie całkowicie nową opowieścią, stworzoną po to, by uhonorować gry, które kocha, a jednocześnie zaprezentować widzom coś świeżego.
Powiem tak: nie łamię zasad gier. Jestem największym wielbicielem tych tytułów, więc opowiadam historię, która jest listem miłosnym do gier i trzyma się ich zasad. To jest zgodne z fabułą gier, ale to po prostu inna historia. Nie zamierzam opowiadać historii Leona, bo ta historia została opowiedziana w grach. Fani już ją mają.
Będzie to druga próba Sony Pictures rebootu filmowej serii Resident Evil autorstwa Paula W.S. Andersona, która liczyła sześć części z Jovovich w roli Alice,. Pierwszym rebootem był film Resident Evil: Welcome to Raccoon City z 2021 roku w reżyserii Johannesa Robertsa.
Nowa wersja Resident Evil zostanie napisana, wyreżyserowana i wyprodukowana przez Creggera, który według doniesień zarobi za projekt 20 milionów dolarów. Według najnowszych, nieoficjalnych informacji fabularnych, historia skupi się na „nieporadnym kurierze, któremu powierzono dostarczenie paczki do odległego szpitala. Na miejscu wpada w sam środek wybuchu epidemii i musi walczyć o przetrwanie z hordami zmutowanych stworzeń.”
Inny raport sugeruje, że w głównej roli zobaczymy gwiazdę Euforii Austina Abramsa. Zdjęcia do filmu grozy z elementami akcji mają odbyć się w Czechach. Reboot Resident Evil w reżyserii Creggera zadebiutuje 18 września 2026 roku.
Źródło: ComicBook.com / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.