Producent Jason Blum poinformował w niedzielę za pomocą swoich mediów społecznościowych o rozpoczęciu prac na planie zdjęciowym. Wolf Man będzie rebootem filmu z 1941 r. Obraz wyreżyseruje Leigh Whannell, który wyreżyserował ostatnią produkcję zaliczaną do Uniwersum Potworów jaką był Niewidzialny człowiek sprzed czterech lat. To właśnie sukces krytyczny i ekonomiczny tamtego tytułu wpłynął na to, że studio nie porzuciło całkowicie planów rozbudowywania swojej franczyzy.
Pierwsze wieści na temat projektu pojawiły się jeszcze w 2020 r. Wtedy to gwiazdą filmu miał zostać Ryan Gosling. Od tego czasu sporo się jednak wydarzyło i to nie tylko w kwestii samej produkcji. Covid, zamknięcia kin, przesuwanie premier filmów, zwolnienia i mnóstwo problemów finansowych, to tylko kilka z nich. W Wolf Man Goslinga w głównej roli zastąpił Christopher Abbott, którego ostatnio mogliście zobaczyć w filmach Biedne istoty i Kraven Łowca. Do obsady dołączyła również Julia Garner z serialu Ozark.
Niewidzialny człowiek, czyli ostatni tytuł w reżyserii Leigh Whannella zgarnął niemal 145 milionów dolarów na całym świecie przy budżecie rzędu 7 milionów dolarów. W związku z tym studio Universal podtrzymało przy życiu ginące uniwersum. Doszło jednak do wielu zmian. Przede wszystkim zdecydowano się jednak, że filmy nie będą ze sobą połączone fabułą. Zamiast tego widzowie otrzymają oddzielne historie stworzone w ramach franczyzy.
Oryginalny Wolf Man z 1941 r. opowiada historię Larry'ego Talbota. Mężczyzna powraca do rodzinnej wioski, gdzie w trakcie wieczornego spotkania z dziewczyną zostaje ugryziony w rękę przez wilka. Niczego nieświadomy bohater wraz z kolejną pełnią księżyca przemienia się w wilkołaka.
Pierwotnie wśród filmów wchodzących w skład Uniwersum Potworów miały wejść m.in. Frankenstein z Javierem Bardemem, czy Niewidzialny człowiek z Johnnym Deppem. Ogłoszono również powstanie filmów Narzeczona Frankensteina, Dracula, Wolf Man oraz wiele innych. Ostatecznie plany uległy zmianie i nie należy już spodziewać się widowisk z udziałem największych hollywoodzkich gwiazd, lecz filmów koncentrujących się na fabule. Co zaś tyczy się Wolf Mana, to póki co nie znamy jeszcze szczegółów dotyczących fabuły filmu. Premierę zapowiedziano na październik 2025 r.
Źródło: Comicbook.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Wolf Man (1941)
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.