Stawka jeszcze nigdy wcześniej nie była tak wysoka. Nowy zwiastun Ognia i popiołu rozpala oczekiwania fanów.
Premiera najnowszej odsłony Avatara zbliża się wielkimi krokami. Film Jamesa Camerona w kinach będzie można oglądać już od 19 grudnia 2025 roku. Jest to bez wątpienia jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji tego roku, która zabierze nas w nieodkryte jak dotąd zakątki Pandory. Pod koniec lipca zaprezentowano pierwszy zwiastun Ognia i popiołu, który prezentował się zjawisko, ale poza tym zdradzał bardzo niewiele. Dziś do sieci trafił nowy zwiastun, który dostarcza o wiele więcej emocji.
Nowy zwiastun Avatara uderza od pierwszych sekund swoją intensywnością. To mieszanka zachwytu i grozy, w której piękno Pandory ściera się z obrazami spustoszenia. Kolorowe, pełne życia kadry lasów i oceanów kontrastują z ponurą wizją ziemi trawionej przez płomienie i wulkaniczny popiół, tworząc niemal apokaliptyczny nastrój. Nowy zwiastun nie tylko zachwyca efektami, ale przede wszystkim zostawia w ciężar emocji i obietnicę opowieści o poświęceniu, rodzinie i walce, której cena będzie wyjątkowo wysoka. Materiał znajdziecie poniżej.
W trzeciej odsłonie Avatara poznamy Lud Popiołu, nowe, ogniste plemię Na'vi zamieszkujące wulkaniczne rejony Pandory. Na ich czele stoi Varang, grana przez Oonę Chaplin. To wojownicza i bezkompromisowa przywódczyni, której plemię przeszło przez ogromne cierpienia, co wpłynęło na ich agresywną postawę.
Cameron podkreślił, że film odejdzie od prostego podziału na dobro i zło, pokazując, że również wśród Na'vi mogą istnieć ciemniejsze strony.
Film zabierze nas w nieodkryte jak dotąd rejony Pandory, takie jak pustynie, góry czy obszary polarne. Pojawią się także nowe frakcje, m.in. Handlarze Wiatru - nomadyczna grupa podróżująca na grzbietach gigantycznych stworzeń, przypominająca karawany Jedwabnego Szlaku.
Do swoich ról powrócą Sam Worthington jako Jake Sully, Zoe Saldaña jako Neytiri, Kate Winslet jako Ronal, Sigourney Weaver jako Kiri oraz Stephen Lang jako pułkownik Quaritch. W obsadzie filmu znaleźli się także Giovanni Ribisi, Edie Falco, Jermaine Clement oraz Michelle Yeoh. Nowością będzie zmiana narratora - tym razem historię opowie Lo'ak, syn Jake'a.
Avatar: Ogień i popiół będzie najdłuższym filmem w serii, z czasem trwania przekraczającym 3 godziny. Cameron zaznaczył, że w produkcji nie użyto generatywnej sztucznej inteligencji, co zostanie podkreślone na początku filmu.
Źródło: youtube.com/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały promocyjne
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.