Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Sean Baker o stygmatyzacji osób pracujących seksualnie. W planach jest kolejny film o tej tematyce

Autor: Bianka Turzyńska
23 maja 2024
Sean Baker o stygmatyzacji osób pracujących seksualnie. W planach jest kolejny film o tej tematyce

Sean Baker, amerykański reżyser, który w ostatnim czasie pojawił się na festiwalu w Cannes z filmem Anora, chciałby, żeby jego dzieła sprzyjały zmniejszeniu stygmatyzacji z osób pracujących seksualnie. W planach ma już kolejna produkcja o podobnej tematyce.

Trwa coroczny festiwal filmowy w Cannes, a wraz z nim pojawiają się ciekawe premiery. Wśród pokazowych perełek był film Seana Bakera pod tytułem Anora. Opowiada on o losach striptizerki z Brooklynu, która poślubia syna rosyjskiego oligarchy. Otrzymał on 7.5 minuty owacji na stojąco. Reżyser lubuje się w tematyce, która pozwala pokazać mu przekrój warstw społeczeństwa. Od biednych nizin, po bogate wyżyny. Szczególnie upodobanym przez niego motywem stała się praca seksualna. W Red Rocket i Gwiazdeczce główni bohaterowie obracają się w świecie branży porno, w Anorze natomiast jest to klub ze striptizem. 

Więcej o filmach i serialach przeczytasz na Movies Room:

Anora, czyli film o człowieku

O tym, dlaczego jego filmy oscylują dookoła wspomnianej wcześniej tematyki, Sean Baker wypowiedział się na konferencji prasowej podczas 77. Festiwalu Filmowego w Cannes. Reżyser twierdzi, że jego zainteresowanie rozpoczęło się po nakręceniu Gwiazdeczki, ponieważ wtedy zaczął mieć bliski kontakt ze środowiskiem sex- workerów.

Zaprzyjaźniłem się z osobami pracującymi seksualnie i zdałem sobie sprawę, że na takich historii jest na świecie milion. Jeśli za moimi filmami stoi jakiś cel, to powiedziałbym, że jest nim opowiedzenie historii ludzi, które mam nadzieję, są uniwersalne. Pomaga to usunąć piętno, które taki sposób zarabianie od zawsze na sobie nosi. 

Choć reżyser przyznaje, że nie zawsze będzie to główny motyw jego filmów, przyznaje, że myśli już nad kolejnym. W rozmowie z Seanem Bakerem pojawiły się też wątki społecznie zaangażowane. Dodał między innymi, że jego zdaniem praca seksualna powinna zostać zdekryminalizowana i nieregulowana, ponieważ ciało, które należy do pracującej osoby, jest tylko i wyłącznie jej i może z niego korzystać w dowolny sposób. 

Mikey Madison o pracy przy filmie

Jednym z gorących tematów branży filmowej ostatnimi czasu jest nagrywanie scen seksu, obecność koordynatorów ds. intymności (ang. intimacy coordinator) i samopoczucie aktorów. Sean Baker mówi, że woli nazywać je „ujęciami”, ponieważ:

One mają naprawdę przemyślaną choreografię, a ja oczywiście bardzo blisko współpracuję z aktorami w ich choreografii i rozwoju. Upewniam się też, że każda scena czy ujęcie seksu jest niezbędne i posuwa fabułę do przodu. 

Na planie filmu nie było koordynatora podczas scen intymnych, jednak reżyser twierdzi, że gdyby aktorzy tego wymagali, na pewno by takowego zatrudnił. Mikey Madison odgrywająca główną rolę potwierdziła, że dostała taką możliwość. Choć aktualnie może być to dość kontrowersyjna decyzja, aktorka bardzo ją sobie ceniła, ponieważ jak mówi „czuła się całkowicie wolna w tych scenach”. 

Źródło: Variety

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Fanka filmów, literatury i popkultury, od małego karmiona klasykami kina przez rodziców- filmoznawców. W wolnych chwilach spędza czas na chodzeniu na koncerty, siedzi przy nowym cosplay'u lub dobrej herbacie i jeszcze lepszej książce. Miłośniczka Tolkiena i animacji wszelkiej maści.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.