Mistrz horroru David Cronenberg powraca z nowym filmem The Shrouds. Przed premierą, która będzie miała miejsce na Festiwalu Filmowym w Cannes, pojawiły się dziś pierwsze materiały promujące produkcję.
Na pierwszej zapowiedzi filmu mamy okazję zobaczyć dość zagadkowe spojrzenie na coś co Cronenberg nazywa mianem "kinematografii cmentarnej". W rolach głównych występują Vincent Cassel (Czarny łąbędź, Nienawiść), Diane Kruger (Bękarty wojny), Guy Pearce (Memento) i Sandrine Holt (Fear the Walking Dead).
The Shrouds skupia się na prominentnym biznesmenie Karshu. Niepocieszony od czasu śmierci żony mężczyzna tworzy GraveTech. Ta rewolucyjna i kontrowersyjna technologia ma umożliwić żyjącym monitorowanie ich ukochanych zmarłych w ich całunach. Pewnej nocy, kilka grobów, w tym żony Karsha, zostaje zbezczeszczone. Bohater wyrusza, aby wytropić sprawców zajścia.
W rozmowie z serwisem Variety, reżyser filmu opowiedział nieco bliżej o temacie jaki porusza The Shrouds:
Celem większości rytuałów pogrzebowych jest uniknięcie zmierzenia się ze śmiercią oraz tym co dzieje się po niej z ludzkim ciałem. Powiedziałbym, że w naszym filmie funkcja całunu zostaje odwrócona. Tutaj służy on do ujawniania, a nie do ukrywania. Pisząc film, przeżywałem żałobę po utracie żony, która zmarła siedem lat temu. Nie było to dla mnie tylko ćwiczenie techniczne, ale również ćwiczenie emocjonalne. Eksploracja.
W dalszej części rozmowy Cronenberg rozwija swoją myśl:
Dla głównego bohatera całuny, które wynalazł, są w pewien sposób urządzeniami filmowymi. Tworzą swoje własne kino, pośmiertne kino, kino rozkładu. Zanim napisałem scenariusz, zdawałem sobie sprawę, że całuny zawierają w sobie tego rodzaju aspekt, tworząc swoje własne, dziwne, grobowe kino, kino cmentarne.
Reżyserem i scenarzystą filmu jest David Cronenberg, znany ze swoich krwawych horrorów takich jak Mucha, Skanerzy, czy Martwa strefa. Film wyprodukowały firmy SBS, Prospero Pictures i Saint Laurent Productions. Jego producentami są Saïd Ben Saïd, Martin Katz oraz Anthony Vaccarello. Operatorem filmu jest Douglas Koch, a za muzykę odpowiada Howard Shore.
W chwili obecnej The Shrouds walczy o nagrodę w konkursie głównym na Festiwalu Filmowym w Cannes. Film zadebiutuje w kinach we Francji 25 września. Swoją polską premierę będzie miał z kolei dopiero 1 listopada 2024 r.
Źródło: Bloody Disgusting / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.