Okazuje się, że zapowiedź finału hitowego serialu Mandalorian nie spotkała się z aż tak ciepłym przyjęciem jak mogłoby się wydawać. Wielu krytyków zarzuca zwiastunowi, że po prostu jest nudny i wygląda jak tytuł Disney+, tylko że w kinie.
Lucasfilm wreszcie zaprezentował pierwszy zwiastun filmu Mandalorian & Grogu, który trafi do kin w 2026 roku. Choć produkcja ma być pierwszym pełnometrażowym projektem z uniwersum Star Wars od czasu okropnego Skywalker. Odrodzenie, reakcje internautów po premierze trailera są dalekie od entuzjazmu.
Wielu fanów zarzuca produkcji brak „filmowego rozmachu”. Krytyk filmowy Jeff Zhang podsumował swoje wrażenia krótko: Nie mogło mi nawet przejść przez głowę, żeby wyglądało to "jakoś" na dużym ekranie. To po porstu Disney+ w kinach. Podobnie ocenił zwiastun Griffin Schiller, dodając: Przepraszam, ale czy ten film trafi do kin IMAX w takiej formie, a nie do Disney+?
Najwięcej emocji wzbudziła scena, w której AT-AT spada z klifu — zaprezentowana jako wielki finał zwiastuna. Według The Sietch of Sci-Fi, moment ten bardziej rozbawił niż zachwycił:
Sposób, w jaki zrobili z AT-AT powolny upadek z klifu w wielkim finale, jest po prostu śmieszny. Miałem niskie oczekiwania, ale właśnie wtedy naprawdę dotarło do mnie, że ten film będzie sprawiał wrażenie przypadkowych odcinków serialu zmontowanych w całość.
Podobnego zdania jest branżowy scooper Daniel Richtman, który napisał, że zapowiedź sprawia wrażenie „wypełniacza” w formie filmu:
Nie chcę brzmieć negatywnie, ale ten zwiastun sprawia, że film bardziej przypomina odcinek wypełniający serial. Nawet wizualnie nie wygląda to dobrze.
Wydarzenia The Mandalorian and Grogu następują po 3. sezonie serialu, w którym Din adoptował Grogu po uratowaniu go z rąk groźnego Moffa Gideona. Pedro Pascal powróci jako Din, co potwierdziła Sigourney Weaver, wcielająca się w Ward – pilotkę Sojuszu Rebeliantów, pułkownika i przywódczynię Adelphi Rangers Nowej Republiki. Weaver wyraziła swoją ekscytację możliwością grania u boku Grogu, choć sama nie jest przekonana co do jego pochodzenia.
Chodzi o to, że cokolwiek robi, są ludzie, którzy mówią, że to oni nim sterują, ale ja im nie wierzę. Wierzę, że on jest stworzeniem – żywym, oddychającym i istniejącym w tym uniwersum. Mimo że widzę, iż ci lalkarze naprawdę wiedzą, co robią. Oni coś robią. Wygląda to tak, jakby jeden sprawiał, że chodzi, a drugi… no wiecie. Ale ja wiem, że on naprawdę jest prawdziwy.
Pierwotnie planowano realizację 4.sezonu The Mandalorian, który rozwijał kilka ważnych wątków, w tym adopcję Grogu przez Dina oraz przejęcie Mrocznego Miecza przez Bo-Katan Kryze, co podniosło jej status na Mandalorze. Jednak po strajkach scenarzystów i aktorów w Hollywood w 2023 roku Lucasfilm ponownie przeanalizowało swoje plany i zdecydowało się nakręcić film The Mandalorian and Grogu. Jon Favreau, wyreżyserował film, którego zdjęcia zakończono w grudniu 2024 roku. Obok Pascala i Weaver w obsadzie znaleźli się również Jeremy Allen White (The Bear), który zagra Rottę Hutta – syna gangstera Jabby Hutta, oraz Jonny Coyne jako imperialny watażka dowodzący frakcją ocalałych z Imperium Galaktycznego.
Źródło: X.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.