Stało się coś, na co od dawna czekaliśmy! Twórcy Stranger Things oficjalnie potwierdzili rozpoczęcie produkcji finałowego sezonu!

W wyniku strajków aktorów oraz scenarzystów doszło do opóźnienia prac nad 5. sezonem Stranger Things. Po ich zakończeniu powrót aktorów na plan serialu był tylko kwestią czasu. Dziś zostało to potwierdzone w mediach społecznościowych przez oficjalne profile związane z produkcją.

Oficjalny wpis Netflixa na portalu X ogłaszający start produkcji 5. sezonu Stranger Things

Zobacz również: Cobra Kai nie zakończy się na 6. sezonie? Uniwersum może się jeszcze trochę rozwinąć

Sezon 5. będzie finałem historii Hawkins oraz bohaterów tego miasteczka. Jedenastka, Will, Mike, Dustin, Steve oraz reszta paczki ponownie stawi czoła przerażającemu i potężnemu Vecnie. Tym razem jednak nie zajmie to aż tak dużo czasu. Bracia Duffer potwierdzili, że nadchodzący sezon będzie trwał około 10 godzin i składać się będzie z 8 odcinków. Tempo zostanie przyśpieszone, Will ponownie stanie się głównym bohaterem, a większość sezonu (jak nie całość) zostanie osadzona w Hawkins. Bracia Duffer przyznali również, że nie planują wprowadzić jeszcze więcej postaci do tego świata. Data premiery nie jest nam znana, ale śmiało możemy powiedzieć, że 5. sezon Stranger Things zawita na Netflix w 2024 lub 2025 roku. W planach są również spin-offy serialu, które skupią się na nieznanych nam jeszcze postaciach. Niestety na ten moment nie posiadamy żadnych szczegółów na temat owych projektów.

Zobacz również: Plotki na temat Deadpool 3 obalone? Kogo w końcu zagra Taylor Swift?

---

Źródło: Netflix / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe