Jeśli wciąż mało wam wieści o produkcjach Marvela, to Brad Winderbaum z Marvel Television podzielił się właśnie aktualizacjami dotyczącymi nadchodzącego serialu MCU, Wonder Man.
Wonder Man który trafi na Disney+ jeszcze w 2025 r., opisywany jest jako „najlepszy serial, jakiego nikt jeszcze nie widział.” Kolejna seria z cyklu Marvel Spotlight, Jednakże, poza kilkoma zdjęciami i krótką zapowiedzią zaprezentowaną pod koniec ubiegłego roku, w ostatnich miesiącach brakowało szczegółowych informacji na temat projektu. Aż do teraz.
Szef Marvel Streaming, Television, and Animation, Brad Winderbaum, ujawnił kilka nowych informacji dotyczących serialu. Poza potwierdzeniem liczby odcinków, Winderbaum w wywiadzie z serwisem Collider, zachwala serial jako „najlepszy, jakiego nikt jeszcze nie widział.”
Wonder Man liczy osiem odcinków. To zupełnie nowy styl w świecie Marvela. Serial pochodzi prosto z umysłów Destina Daniela Crettona i Andrew Guesta. Szczerze, to jedna z moich ulubionych rzeczy w ogóle. Myślę, że to najlepszy serial, jakiego nikt jeszcze nie widział, i jestem bardzo podekscytowany, by zobaczyć reakcję widzów. Uważam, że to list miłosny do tego, co robimy jako filmowcy. To list miłosny do aktorstwa jako zawodu i bardzo szczery, piękny serial.
Komentarze Winderbauma pokrywają się z wcześniejszymi doniesieniami, że seria została opracowana jako satyra superbohaterska oraz „list miłosny do Los Angeles i przemysłu filmowego.” Wspomniano również, że producenci Destin Daniel Cretton i Andrew Guest celują w ton podobny do seriali takich jak Silicon Valley, Dave czy Barry. Jeśli chodzi o długość odcinków, Winderbaum zdradził, że będą one różnorodne:
Mamy trochę swobody streamingowej w kwestii długości odcinków, więc nasz najkrótszy odcinek trwa coś około 20 minut, a najdłuższy – jakieś 40 minut.
W serialu wystąpią Yahya Abdul-Mateen II jako Simon Williams, Demetrius Grosse jako Eric Williams/Grim Reaper, oraz Sir Ben Kingsley, który powróci w roli Trevora Slattery’ego. Byron Bowers również dołączył do obsady w nieujawnionej jeszcze roli. Według plotek, Ed Harris, Bob Odenkirk i Courtney Cox mają pojawić się w gościnnych rolach, ale potwierdzono jedynie występ Harrisa, który wcieli się w agenta Simona, Neala Saroyana.
Stella Meghie (reżyserka filmu The Photograph) została zaangażowana do wyreżyserowania kilku odcinków. Destin Daniel Cretton, który będzie również reżyserować Spider-Man 4, stanie za kamerą dwóch pierwszych odcinków i uczestniczył w pisaniu scenariusza wraz z Andrew Guestem, twórcą takich seriali jak Brooklyn Nine-Nine, 30 Rock i Community, który pełni także rolę showrunnera.
Źródło: ComicBookMovies / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.